W dniu 3 marca 2009 roku Sąd Najwyższy wydał uchwałę w sprawie Polaka skazanego przez sąd brytyjski i odesłanego do Polski w celu wykonania kary.

Sąd Najwyższy orzekł iż sąd polski nie może zmienić kary dożywocia, na jaką Polak został skazany przez sąd w Wielkiej Brytanii. Sąd uznał, że przypadek skazanego jest dość szczególny, gdyż w Polsce nie ma kary dożywocia za gwałt i pobicie.

Sąd Pokoju w Wielkiej Brytanii wydał w dniu 22 stycznia 2007 roku europejski nakaz aresztowania wobec polskiego obywatela, któremu zarzucono m.in. dokonanie przestępstwa zgwałcenia, oraz usiłowania zabójstwa.

Następnie Sąd Okręgowy wydał postanowienie, w którym na mocy europejskiego nakazu aresztowania wydał skazanego do Wielkiej Brytanii.

Brytyjski Sąd wymierzył Polakowi karę dożywotniego pozbawienia wolności, z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po 9 latach.

Sąd Najwyższy orzekł w niniejszej sprawie:

1. Norma zawarta w zdaniu drugim art. 607s § 4 k.p.k. „Sąd związany jest wymiarem orzeczonej kary”, w związku z art. 607t § 2 k.p.k., w odniesieniu do skazanego obywatela polskiego, przekazanego uprzednio innemu państwu członkowskiemu Unii Europejskiej na podstawie europejskiego nakazu aresztowania a następnie odesłanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w celu wykonania kary, wyłącza w stosunku do niego procedurę przekształcenia kary przewidzianą w art. 114 § 4 k.k. w związku z art. 611c § 2 k.p.k. oraz w art. 10 i 11 Konwencji o przekazywaniu osób skazanych z dnia 21 marca 1983 r. (Dz. U. Nr 51 z 1995 r., poz. 279).

2. Określenie w wyroku sądu innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, podlegającym wykonaniu w Polsce na podstawie art. 607s § 4 i art. 607t § 2 k.p.k., warunków, od spełnienia których uzależnione jest ubieganie się przez skazanego o warunkowe przedterminowe zwolnienie, stanowi element wymiaru kary i w związku z tym wiąże sąd orzekający w przedmiocie wykonania tej kary w Rzeczypospolitej Polskiej.

Anna Sergiej

Zobacz także:

WSA: Niezaliczone kolokwium podstawą do skreślenia z listy aplikantów?

Sąd Najwyższy potwierdził decyzję UOKIK