Rząd przyjął i przekazał do Sejmu projekt ustawy nowelizującej prawo upadłościowe i naprawcze. Najważniejsze zmiany dotyczą zmiany pozycji wierzyciela w postępowaniu układowym i uproszczenia postępowania naprawczego.

< Czy po wejściu w życie nowelizacji uprawnienia wierzycieli będą lepiej zabezpieczone?
- Zmieni się sytuacja prawna wierzyciela, który ma zabezpieczone roszczenie przewłaszczeniem na zabezpieczenie. Przysługiwać mu będą takie same prawa, jakie do tej pory miał zastawnik.
Przedsiębiorca najczęściej dokonuje przewłaszczenia środków produkcji. Teraz wierzyciel może domagać się wyłączenia z masy upadłości tych przedmiotów, na których dokonano przewłaszczenia. Jeżeli przewłaszczone zostały środki produkcji (maszyny czy inne urządzenia), a tak często bywa, to wyłączenie tych przewłaszczonych maszyn powoduje obniżenie wartości przedsiębiorstwa upadłego, a nawet może doprowadzić do uniemożliwienia prowadzenia dalszej produkcji. W konsekwencji takiego wyłączenia zmniejsza to też szanse na sprzedaż całego przedsiębiorstwa, a tym samym prowadzi do ograniczenia dochodów uzyskanych z jego sprzedaży. W dodatku nawet sami wierzyciele często nie chcą zabierać przedmiotów, na których zostało ustanowione przewłaszczenie na zabezpieczenie, i wolą, by przedmioty przewłaszczone zostały sprzedane przez syndyka.
Dlatego zarówno w interesie wierzycieli, jak i po to, aby cel postępowania upadłościowego został osiągnięty, w nowelizacji ustawy zaproponowano, aby wierzyciel posiadający przewłaszczenie na zabezpieczenie był traktowany tak jak zastawnik zastawu rejestrowego. W razie likwidacji masy upadłości przedmiot zastawu będzie sprzedany, a wierzyciel otrzyma kwotę uzyskaną z tej sprzedaży. Wierzyciel, którego wierzytelność jest zabezpieczona przewłaszczeniem na zabezpieczenie, nie będzie więc mógł przedmiotu zabezpieczenia wyłączyć z masy upadłości. Zaproponowana w nowelizacji zmiana uprości więc i przyspieszy przebieg postępowania. Umożliwi też sprzedanie przedsiębiorstwa w całości, co pozwoli osiągnąć większy dochód.
< Czy zasady zawierania układu nadal będą tak skomplikowane jak do tej pory?
- Teraz już nie. Uznano bowiem, że do tej pory były one zbyt skomplikowane i nie ułatwiały zawierania układów.
Zaproponowane w projekcie zmiany przewidują, że pozycja wierzycieli zabezpieczonych rzeczowo, na przykład hipotekami, zastawami, zastawem rejestrowym, ulegnie zmianie. Wierzytelności zabezpieczone tymi ograniczonymi prawami rzeczowymi nie będą wyłączone spod układów w całości - jak to przewiduje obecna wersja prawa upadłościowego i naprawczego - ale będą tylko wyłączone do wysokości wartości zabezpieczenia.
Projekt proponuje też uproszczenie procedury układowej. Nie przewiduje się w nim obligatoryjnego głosowania w grupach wierzycieli. Natomiast sędzia komisarz otrzymałby prawo powoływania grup wierzycieli wówczas, gdyby uznał to za potrzebne w sprawie.
Na decyzję sędziego komisarza o ewentualnym powołaniu grup wierzycieli nie będzie przysługiwało zażalenie. Jedynym środkiem obrony uczestników postępowania będą zarzuty przeciwko układowi, co ma doprowadzić do szybszego zawarcia układu.
Projekt ponadto przewiduje, że głosowanie nad układem może odbywać się w formie ustnej lub pisemnej. Od sędziego komisarza nie będzie więc zależało, czy głosowanie odbędzie się w formie pisemnej. Doświadczenie bowiem uczy, że wierzyciele nie przyjeżdżają na zgromadzenie wierzycieli i wolą głosować na piśmie.
< Czy wreszcie zostanie naprawione postępowanie naprawcze?
- Projekt przewiduje też ułatwienie przeprowadzenia postępowania naprawczego. Dotychczasowe rozwiązanie jest dosyć rygorystyczne, co w praktyce utrudnia jego przeprowadzenie. A przecież jest to postępowanie prowadzone praktycznie poza sądem, które sądu nie obciąża, a ułatwia restrukturyzację zobowiązań dłużnika. Projekt proponuje wprowadzenie możliwości prowadzenia postępowania naprawczego także przez zadłużonego przedsiębiorcę, gdy opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekracza trzech miesięcy, a suma zadłużenie nie przekracza 10 proc. wartości księgowej jego majątku. Przedsiębiorca obciążony takimi długami krótkoterminowymi mógłby więc przeprowadzić postępowanie naprawcze, wówczas gdy sąd wyrazi na to zgodę. Obecne rozwiązanie, że przedsiębiorca prowadzący postępowanie naprawcze nie powinien mieć żadnych długów, okazało się zaporą nie do przezwyciężenia.
< Jakie jeszcze istotne zmiany przewiduje projekt?
- Projekt nowelizacji usuwa też błędy, które znalazły się w tekście ustawy. Na przykład w art. 81, który dotyczy zakazu obciążenia majątku upadłego hipoteką. Przyjęte obecnie w nim rozwiązanie stanowi, że jeżeli ktoś złoży wniosek o wpisanie hipoteki w ciągu sześciu miesięcy przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, to wówczas wpis taki może uzyskać. Jest to błąd, gdyż w założeniach ustawodawcy było, aby umożliwić ustanawianie hipotek dla tych wierzycieli, gdy wniosek o jej ustanowienie złożono co najmniej na pół roku przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, a nie premiować tych, gdy wniosek o ustanowienie hipoteki złożono tuż przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości. Chodzi przecież o to, by wierzyciele nie ponosili negatywnych konsekwencji przewlekłych postępowań wieczystoksięgowych. Przygotowana nowela usuwa ten błąd.
MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ
< FELIKS ZEDLER
członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego przy ministrze sprawiedliwości. Profesor dr hab. Uniwersytetu Poznańskiego
ikona lupy />
Feliks Zedler, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego przy ministrze sprawiedliwości. Profesor dr hab. Uniwersytetu Poznańskiego / DGP