Wybuch wulkanu Eyjafjoell na Islandii spowodował paraliż w ruchu powietrznym. Wyziewy zanieczyściły atmosferę drastycznie ograniczając widoczność i tym samym tamując ruch na europejskich lotniskach.

Z uwagi na fakt, iż podróże samolotami stały w dzisiejszych czasach swego rodzaju chlebem powszednim, a czasy kiedy wycieczka aeroplanem była największą atrakcją jaką można sobie było wyobrazić odeszły do lamusa, wszelkie utrudnienia związane z ruchem lotniczym można porównywać do kilometrowych korków w Brukseli czy Warszawie.

W związku z powyższym wielu pasażerów traci nie tylko czas, ale i pieniądze nie mogąc zrealizować celów swoich podróży, często zawodowych. Rodzi się w związku z powyższym, pytanie czy siła wyższa, bo wydaje się, że tak z prawnego punktu widzenia, należałoby określić feralną chmurę znad Islandii, może rodzić roszczenie odszkodowawcze pasażerów względem linii lotniczych, które są w zwłoce z wykonaniem zobowiązania?

Odpowiedzi na nurtujące pasażerów pytania podjął się Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Siim Kallas, odpowiedzialny za kwestie transportu, który w komunikacie Komisji Europejskiej z 15 kwietnia 2010 r. oświadczył, iż „Chmura pyłu wulkanicznego stanowi bardzo znaczące zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego. W takim przypadku, zgodnie z prawem międzynarodowym, władze państwowe są zobowiązane do podejmowania decyzji służących zapewnieniu bezpieczeństwa, m.in. takich jak zamykanie portów lotniczych i przestrzeni powietrznej nad swoim terytorium.

W zaistniałej sytuacji zarówno lotniska jak i instytucje odpowiedzialne za kontrolę ruchu lotniczego bezzwłocznie podjęły jak najbardziej słuszne działania, mające zapewnić bezpieczeństwo publiczne.

Jednakże, nawet w tak wyjątkowych okolicznościach prawa pasażera muszą być respektowane. Tym samym pasażerowie są uprawnieni, by domagać się respektowania przysługujących im w takich sytuacjach praw (np. prawo do opieki czy prawo do otrzymania informacji) Jednakże, w nadzwyczajnych okolicznościach, takich jak wstrzymanie ruchu lotniczego w związku z chmurą pyłu wulkanicznego nad Europą, pasażerowie nie są uprawnieni do otrzymania rekompensaty finansowej, gdyż opóźnienia i odwołania lotów nie wynikają z winy linii lotniczych”.

PS/ ECK