Likwidacja wpłat do OFE, czyli II filaru systemu emerytalnego, jest niekorzystna zarówno dla finansów publicznych, jak i dla przyszłych emerytów i nie może zastąpić reformy finansów publicznych – twierdzą autorzy najnowszego raportu „Reforma emerytalna a finanse publiczne w Polsce”, opublikowanego przez Fundację FOR.

Zdaniem autorów raportu gdyby w ciągu ostatnich 11 lat wszystkie przychody uzyskane z prywatyzacji przeznaczono na pokrycie kosztów transferów do OFE, to dzisiaj część długu publicznego, jaka przyrosła w związku z transferami do OFE, mogłaby być o ok. 75 proc. niższa niż jest w rzeczywistości.
Od kilku tygodni zarówno w rządzie, jak i w mediach, toczy się gorąca dyskusja na temat optymalnego sposobu naprawienia obecnego systemu emerytalnego. Eksperci Fundacji FOR, Wiktor Wojciechowski i Andrzej Rzońca z Rady Polityki Pieniężnej, odnieśli się do tego sporu w raporcie „Reforma emerytalna a finanse publiczne”, przedstawionym dzisiaj podczas konferencji prasowej z udziałem Leszka Balcerowicza, założyciela FOR.
Wśród głównych propozycji zmian w systemie emerytalnym, rozważanych obecnie przez Radę Gospodarczą, można wskazać dwie skraje propozycje. Pierwsza z nich zakłada utrzymanie obecnego podziału składki emerytalnej pomiędzy dwa konta emerytalne w ZUS (12,22 % płacy brutto) i w OFE (7,3 % płacy brutto) oraz wprowadzenie zmian zwiększających efektywność inwestycji OFE. Druga - całkowitą likwidację kapitałowej części systemu emerytalnego, co oznacza finansowanie przyszłych emerytur wyłącznie z I filaru. Według autorów raportu propozycja całkowitego zawieszenia składek do OFE, czyli likwidacji II filaru, jest niekorzystna zarówno dla finansów publicznych, jak i dla przyszłych emerytów.
Jak wynika z raportu FOR, dzięki nowemu systemowi emerytalnemu polska gospodarka powinna rozwijać się szybciej niż w przypadku próby utrzymania poprzedniego systemu. Nowy system sprzyja wzrostowi aktywności zawodowej, gdyż uzależnia wysokość emerytury od kwoty odprowadzonych składek oraz zawęża możliwości przechodzenia na wczesną emeryturę. Zmniejsza także ryzyko wzrostu podatków, bo przy wyliczaniu emerytury bierze pod uwagę starzenie się społeczeństwa i wydłużanie życia. W rezultacie, nowy system emerytalny ogranicza ryzyko zużywania istotnej części prywatnych oszczędności na finansowanie emerytur.
Jak twierdzą autorzy raportu FOR główną przyczyną dużego deficytu w finansach publicznych w Polsce jest zbyt szybkie, w stosunku do tempa wzrostu gospodarki, zwiększanie wydatków publicznych, a nie wprowadzenie reformy emerytalnej.
Z punktu widzenia przyszłych emerytów, w przypadku wstrzymania transferów do OFE, wysokość przyszłych świadczeń emerytalnych będzie prawdopodobnie niższa, gdyż kapitałowa część systemu emerytalnego powinna osiągać przeciętnie wyższe stopy zwrotu w porównaniu do tempa waloryzacji stanu kont w ZUS. Wstrzymanie transferów do OFE oznacza całkowitą likwidację tej części oszczędności emerytalnych, które podlegają dziedziczeniu.

źródło: FOR

Zobacz także:

TK: Zasady przyznawania emerytur pomostowych zgodne z Konstytucją

SN o prawie do wcześniejszej emerytury