Rząd przyjął projekt nowelizacji prawa zamówień publicznych, który zaostrzy sankcje wobec nierzetelnych wykonawców. W opinii Lewiatana przepis ten może zostać użyty jako dogodny instrument pozaprawnej presji na wykonawców.
Polskie przepisy staną się jeszcze bardziej restrykcyjne, a urzędnik wykluczy z przetargu firmę na podstawie tego, że inny urzędnik rozwiązał z nią umowę - protestuje PKPP Lewiatan.
„Obowiązujący obecnie w ustawie o zamówieniach publicznych przepis przewiduje wykluczenie wykonawców z wszelkich postępowań prowadzonych przez zamawiającego, który wypowiedział lub odstąpił od umowy o zamówienie publiczne, jeżeli przyczyny wypowiedzenia lub odstąpienia przypisuje wykonawcy. Nowy przepis rozszerza możliwość wykluczenia z tego powodu na wszystkie postępowania w kraju. To oznacza, że polskie prawo stanie się w jeszcze większym stopniu restrykcyjne" - mówi Grzegorz Lang, ekspert PKPP Lewiatan.
Zobacz: Czarna Lista Barier opublikowana
Wykluczenie będzie pozostawało poza kontrolą sądową. Nawet jeżeli wykonawca wykaże przed sądem niesłuszność odstąpienia lub wypowiedzenia umowy, to i tak będzie podlegał wykluczeniu- ocenia Lewiatan.
Warto dodać, że prawo zamówień publicznych nie uzależnia tej podstawy wykluczenia od wyrządzenia zamawiającemu jakiejkolwiek szkody. Przesłanką jest wartość niewykonanej części umowy, tj. więcej niż 5 proc. Zamawiający może zatem skutecznie wykluczyć wykonawcę, nawet jeżeli 94 proc. umowy zostało nienagannie wykonane - uważa Lewiatan.
PS/źródło:PKPP Lewiatan
Zobacz także:
Lewiatan w sprawie członkostwa w związkach zawodowych
Lewiatan: Zaproponowane zmiany w prawie gazowym nie przełamią monopolu na rynku