Prezes UOKiK wszczęła postępowanie, które ma rozstrzygnąć czy spółka zawierająca umowy sprzedaży energii elektrycznej w czasie wizyt w domach konsumentów, stosowała praktyki niezgodne z prawem.

Energetyczne Centrum z Radomia zajmuje się sprzedażą energii elektrycznej poprzez akwizytorów bezpośrednio w domu konsumenta. Wątpliwości UOKiK wzbudziły m.in. niektóre postanowienia znajdujące się w umowach. Na praktyki Centrum skarżyli się konsumenci, rzecznicy, przedsiębiorcy oraz Urząd Regulacji Energetyki.

Z sygnałów napływających do UOKiK wynika m.in., że w przypadku zawarcia kontraktu ze spółką, konsument nie otrzymywał formularza oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Jak przypomina Urząd zgodnie z prawem konsumenci, którzy zawierają umowę dotyczącą dostarczania energii elektrycznej, poza lokalem przedsiębiorcy mają prawo do odstąpienia od niej w ciągu 10 dni. Z kolei obowiązkiem przedsiębiorcy jest poinformowanie o tym konsumenta i wręczenie mu formularza ułatwiającego złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

Zobacz: UOKiK planuje zmiany w prawie konkurencji

Wątpliwości Urzędu wzbudziły również praktyki polegające na zastrzeganiu, w stosowanym przez Energetyczne Centrum wzorcu umownym, że w razie przekroczenia terminu uregulowania należności za usługi, spółka może obciążyć konsumenta szeregiem opłat np. 30 zł za wysłanie wezwania do zapłaty.

Urząd zbada czy stosowana przez spółkę klauzula jest tożsama z niedozwolonymi postanowieniami uprawniającymi przedsiębiorców do pobierania od konsumentów dodatkowych opłat w razie opóźnień w regulowaniu należności.

W przypadku stwierdzenia stosowania niezgodnych z prawem praktyk, na przedsiębiorcę może zostać nałożona kara finansowa w wysokości do 10 proc. przychodu osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji.

PS/źródło:UOKiK

Zobacz także:

UOKiK: Polanna naruszyła zbiorowe interesy konsumentów

Zgoda UOKiK na przejęcie Empiku