Korporacja radców prawnych chce wprowadzić zmiany w swoim kodeksie etyki prowadzące do całkowitego zniesienia zakazu reklamy.

Przedstawiciele samorządu radcowskiego, którzy chcą zliberalizować zasady etyki wykonywania ich zawodu uważają, że nie należy obawiać się, że agresywna reklama kancelarii pojawi się w Polsce. Twierdzą oni, że nie będzie tak jak w USA, gdzie pojawił się billboard z reklamą, na której kancelaria, przedstawiając nagą kobietę i mężczyznę, zachęcała do przeprowadzenia rozwodu prezentując swoją ofertę.
Radcowie wskazują na konieczność umożliwienia kancelariom prawnym prowadzenia w znacznie szerszym zakresie marketingu i sprzedaży usług prawniczych. Przekonują, że zliberalizowany kodeks etyki nie zagraża interesom klientów kancelarii.
- Istnieje wiele przepisów, które zapewniają ochronę, jak chociażby ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji czy też mająca wejść w życie pod koniec czerwca ustawa o nieuczciwych praktykach handlowych - mówi Sławomir Ciupa, wspólnik w Kancelarii Prawniczej S.W. Ciupa, J. Sobol i Wspólnicy.
Radcowie prawni tłumaczą, że marketing usług prawniczych to taki obszar komunikacji, w którym prawnik otwiera się na klienta i stara się go zrozumieć.
- Głównym przesłaniem marketingu wcale nie jest uzyskanie pojedynczego zlecenia, a raczej poinformowanie o osobie prawnika i specyfice jego działalności - przekonuje Sławomir Ciupa.
Jako jeden z powodów planowanych zmian w kodeksie korporacja radcowska podaje chaos na rynku obsługi prawnej, na którym funkcjonują adwokaci, radcowie prawni oraz doradcy prawni.
- Konsumenci gubią się i nie odróżniają radcy prawnego od doradcy - mówi Maciej Bobrowicz, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych.
Przedstawiciele kancelarii podkreślają też, że obowiązujące obecnie zasady etyki uniemożliwiają kancelariom działalność sponsorską.
- Kancelarie, które chcą prowadzić działalność sponsorską, traktowane są podejrzliwie - uważa Dorota Hołubiec, dyrektor marketingu Kancelarii Prawnej GLN.
- W trakcie trwających dyskusji na temat sponsoringu zaczyna zwyciężać pogląd, że powinien być on dozwolony. Zastanawiamy się jeszcze nad jego zakresem. Możliwe, że na początku dozwolony będzie sponsoring społeczny i kulturalny, zaś ograniczenia dotyczyć będą sponsoringu sportowego - wyjaśnia Maciej Bobrowicz.
KATARZYNA RYCHTER