Komitet Praw Człowieka NZ rozpatrzył sprawozdanie Polski z realizacji postanowień Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych obejmujące okres od 1 października 2003 r. do 15 października 2008 r. oraz odpowiedzi Rządu RP na pytania wstępne Komitetu postawione w związku z VI sprawozdaniem okresowym.

Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych z 16 grudnia 1966r. zawiera cztery części, dotyczące podstawowych praw i wolności człowieka oraz zobowiązań państwa wobec obywatela. Do dziś ratyfikacji Paktu dokonało 151 państw, w tym Polska ( 3 marca 1977r.). Obowiązkiem sygnatariuszy jest składanie sprawozdań z realizacji postanowień Paktu, nierzadkie jednak są przypadki zwlekania z ich złożeniem lub też całkowite ignorowanie tego obowiązku.

Na mocy artykułu 28. ww aktu powołano Komitet Praw Człowieka Narodów Zjednoczonych, któremu przysługują jednak tylko uprawnienia kontrolne. Komitet nie może wydawać wyroków, a jedynie apelować do odpowiednich organów państwowych o zaprzestanie praktyki łamania praw. Wtorkowo - środowa sesja w Genewie, na której dokonano przeglądu polskiego porządku prawnego umożliwi Komitetowi wystawienie Polsce rekomendacji i wskazanie dalszych działań w tym zakresie.

Członkowie Komitetu podkreślili wyjątkowo liczny stan polskiej delegacji (24 osoby) reprezentowanej przez Igora Dzialuka, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Na posiedzeniu zaprezentowano w sposób ogólny zmiany, jakie w ostatnim czasie zostały wprowadzone do prawa polskiego oraz programy i kampanie edukacyjne zrealizowane przez Rząd RP. Komitet wystąpił do delegacji polskiej z szeregiem pytań mających na celu wyjaśnienie i doprecyzowanie konkretnych zagadnień; m.in. o parytety (projekt zakładający 35% parytet na listach wyborczych jest aktualnie przedmiotem prac w Parlamencie), nielegalne adopcje i przeludnienie więzień i proces nagminnego przedłużania tymczasowego aresztowania.

Podczas posiedzenia poddano krytyce m.in. ostatnie wypowiedzi Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Elżbiety Radziszewskiej dla "Gościa Niedzielnego", która w odpowiedzi na pytanie: czy szkoła katolicka może być pozwana do sądu za odmowę zatrudnienia lesbijki, odpowiedziała: "Oczywiście, że nie. Szkoły katolickie czy wyznaniowe mogą się kierować własnymi wartościami i zasadami i mają prawo odmówić pracy takiej osobie".

Dużo uwagi poświęcono wprowadzeniu przepisów zakazujących dyskryminacji ze względu na orientację seksualną oraz na brak spójnej polityki antydyskryminacyjnej. Zwrócono również uwagę na problem dostępu do etyki w szkołach, która według polskiego rządu może być fakultatywnie wybrana zamiast lekcji religii. Pominięto jednak fakt, że w praktyce możliwość ta w większości szkół nie istnieje ze względu na brak nauczycieli i godzin.

Jednym z istotnych tematów były także postępowanie przygotowawcze prowadzone w celu wyjaśnienia przez Polskę rzekomego istnienia tajnych więzień CIA w Polsce i nielegalnego przetrzymywania w nim i torturowania osób podejrzewanych o działalność terrorystyczną. Rząd polski nie umiał wskazać dokładnej daty zakończenie postępowania. Złożyli jednak zapewnienie, że z uwagi na powagę sprawy strona polska dołoży wszelkich starań w celu wyjaśnienia tej sprawy w rozsądnym terminie.

Komitet NZ skrytykował nierozwiązany problem podziemia aborcyjnego oraz braku dostępności aborcji ze względów terapeutycznych. Poddali w wątpliwość efektywność procedury odwoławczej od decyzji lekarskiej w przedmiocie dopuszczalności przeprowadzenia aborcji dla celów terapeutycznych.

Na 29 października przewidziana jest rekomendacja Komitetu Praw Człowieka na temat kierunków działań w celu zapewnienia prawidłowej implementacji Paktu i wywiązania się tym samym z podjętych zobowiązań międzynarodowych. Kolejnego sprawozdania rządu RP możemy oczekiwać za kilka lat.

EP/HFPCz