W opinii BCC wypłatami pieniędzy z OFE nie powinien zajmować się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ze względu na ryzyko systemowe, które niesie ze sobą skumulowanie wielu zadań w jednej instytucji.

Obecnie nie wiadomo jaki podmiot i w oparciu o jakie zasady będzie wypłacał emerytury zgromadzone w Otwartych Funduszach Emerytalnych. Zdaniem BCC potrzebna jest instytucja, która zapewni ciągłość wypłat na jasnych, określonych zasadach.

Obecnie funkcjonuje rozwiązanie tymczasowe, które polega na tym, iż oszczędności wypłacają same OFE, ponieważ pierwsze świadczenia w nowym systemie zaczęły być wypłacane w 2009 r. wyłącznie kobietom, które ustawowo pięć lat wcześniej niż mężczyźni przechodzą na emeryturę.

Twórcy reformy emerytalnej z 1999 r. zakładali, że wypłatami pieniędzy OFE zajmą się prywatne, konkurujące ze sobą, zakłady emerytalne prowadzone przez towarzystwa emerytalne lub ubezpieczycieli.

W latach 2007-2009 pojawiły się koncepcje mieszane, które uwzględniały koncepcję Państwowego Zakładu Emerytalnego, który wypłacałby emerytom środki zebrane w OFE oraz konkurujących ze sobą prywatnych zakładów emerytalnych.

Obecny pomysł, który nawiązuje do przedstawionego w ubiegłym roku przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej projektu, wskazuje na ZUS, jako instytucję gromadzącą i wypłacającą emerytury zarówno z systemu powszechnego, jak i z OFE.

Jest to koncepcja, która koncentruje ryzyko systemowe w jednej, obciążonej wieloma zadaniami oraz ogromną odpowiedzialnością instytucji. Bezpieczeństwo pieniędzy przyszłych emerytów wymaga dywersyfikacji ryzyka, a nie jego kumulacji, dlatego wypłatami środków z OFE powinna zająć się wydzielona do tego zadania jednostka - uważa dr Wojciech Nagel, ekspert BCC ds. ubezpieczeń społecznych i pracy.

Zdaniem BCC niedopuszczalne jest , aby oszczędności zgromadzone przez uczestników OFE, stanowiące ich własność, miały być w okresie 5-10 lat przed emeryturą przeksięgowywane do ZUS-u i przeznaczane na wypłatę bieżących emerytur. Środki te byłyby jedynie corocznie waloryzowane, a należy je skutecznie i rentownie inwestować, do czego ZUS nie ma odpowiednich narzędzi.

BCC uważa, iż pieniądze gromadzone w OFE nie powinny być przeznaczane na pokrywanie bieżących, emerytalnych zobowiązań, lecz dalej pomnażane.

PS/źródło:BCC

Zobacz także:

BCC: Praca i emerytura tylko po 60-tce

BCC dostrzega potrzebę stanowienia dobrego prawa