Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację Eski Rock i utrzymał karę w wysokości 50 tys. zł za rasistowskie żarty dziennikarzy Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego.

Kara dotyczyła audycji „Poranny WF”, wyemitowanej 25 maja 2011 r., w której Kuba Wojewódzki i Michał Figurski kpili z Alvina Gajadhura, rzecznika prasowego Inspekcji Transportu Drogowego.

Po emisji Alvin Gajadhur złożył skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Zarzucił on prowadzącym audycję, naruszenie jego dóbr osobistych i rozpowszechnienie treści o charakterze rasistowskim.

"Przeprowadzona przez KRRiT analiza audycji wykazała, że zapowiadana na antenie przez Kubę Wojewódzkiego oraz Michała Figurskiego próba nawiązania rozmowy telefonicznej z Alvinem Gajadhurem, służyła skonfrontowaniu nieuprzedzonego słuchacza z funkcjonującym powszechnie stereotypem, któremu odpowiadał konkretny rozmówca"- czytamy w komunikacie KRRiT.

Zobacz: KRRiT złożyła zawiadomienie do prokuratury na Cyfrowy Polsat

"Czarny kolor skóry stanowił jedyne kryterium, które prowadzący wzięli pod uwagę dokonując wyboru rozmówców. Wskazując konkretną osobę, która dodatkowo pełni funkcję publiczną i opowiadając o niej żarty związane wyłącznie z kolorem skóry, prowadzący dopuścili się dyskryminacji ze względu na rasę"- wskazuje Rada.

Oceniając audycję „Poranny WF”, KRRiT stwierdziła, że wypowiedzi prowadzących mogły utrwalać wśród odbiorców stereotyp, ograniczający ocenę ludzi wyłącznie ze względu na ich cechy fizyczne.

Nadawca odwołał się od decyzji KRRiT. W ubiegłym roku Sąd Okręgowy podtrzymał ją, natomiast 30 sierpnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił kolejną apelację rozgłośni i utrzymał karę. Wyrok jest prawomocny.

PS/źródło:KRRiT

Zobacz także:

KRRiT potępia agresję wobec dziennikarzy