Helsińska Fundacja Praw Człowieka apeluje do prezydenta o skierowanie, jeszcze przed podpisaniem, do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o izolacji osób stwarzających zagrożenie.

Ustawa przewiduje możliwość przymusowego skierowania niektórych więźniów na terapię w warunkach izolacji, jeśli stwierdzono u nich np. zaburzenie osobowości, które może skutkować popełnieniem przez nich poważnych przestępstw przeciwko życiu lub wolności seksualnej.

Główne zarzuty kierowane pod adresem ustawy dotyczą naruszenia zakazu stosowania prawa wstecz oraz tego, że przymusowa bezterminowa izolacja zbyt mocno ingeruje w wolność osobistą- czytamy w komunikacie Fundacji.

"W piśmie do Prezydenta RP wskazaliśmy, że istnieją inne, bardziej proporcjonalne środki ochrony społeczeństwa przed osobami stwarzającymi zagrożenie, jak na przykład możliwość zastosowania dozoru elektronicznego” - dodaje Barbara Grabowska, prawniczka HFPC.

Zobacz: Przymusowe leczenie dla niebezpiecznych przestępców

Fundacja przywołuje także zdanie lekarzy psychiatrów, którzy podkreślają, że z medycznego punktu widzenia, nie jest możliwe przeprowadzenie skutecznej terapii zaburzeń osobowości, wbrew woli osoby poddanej takiej terapii. W efekcie może to doprowadzić do sytuacji, w której sama terapia okaże się pozorna i umożliwi nawet dożywotnią izolację osób mogących stwarzać zagrożenie- czytamy.

PS/źródło:HFPC

Zobacz także:

RPO: Brutalne gry nie dla dzieci