Allen & Overy ocenia nowy reżim prawa konkurencji.

Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku przedsiębiorcy prowadzący działalność na polskim rynku doświadczą nowego reżimu prawa konkurencji. Kierunkom planowanych zmian przygląda się zespół prawa konkurencji kancelarii Allen & Overy, kierowany przez Martę Sendrowicz oraz Justynę Michalik.

Prawo antymonopolowe powinno podążać za zmianami zachodzącymi w gospodarce. Tym stwierdzeniem Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, zainaugurowała swoje wystąpienie podczas konferencji "Jak skuteczniej chronić rynek – czas na zmiany w prawie?" na Uniwersytecie Wrocławskim. Prezes ujawniła, że UOKiK przygotowuje projekt nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, której głównym celem jest zwiększenie efektywności działań Urzędu w zakresie wykrywania porozumień ograniczających konkurencję. Warto jednak mieć na względzie, że projektowane zmiany dotyczą niemal wszystkich obszarów prawa konkurencji.

Program łagodzenia kar bardziej atrakcyjny dla przedsiębiorców

W ramach programu łagodzenia kar planowane są m.in. zmiany w zakresie sposobu liczenia kary, która nałożona zostanie na uczestników programu. Urząd docenił atrakcyjność mechanizmu liczenia kary, w którym redukcja dokonywałaby się w stosunku do postulowanej wysokości kary, a nie do wysokości przychodu przedsiębiorcy.

Urząd przymierza się również do modyfikacji katalogu przesłanek, których spełnienie jest warunkiem zwolnienia przedsiębiorcy z kary.

- Przedsiębiorcom z pewnością spodoba się rozwiązanie, aby z dobrodziejstwa całkowitego zwolnienia z kary mógł skorzystać przedsiębiorca, który był inicjatorem zawarcia porozumienia ocenia Paulina Komorowska z Allen & Overy.

Dodatkowo, w świetle zmian proponowanych przez UOKiK, przedsiębiorca, który nie spełnia warunków całkowitego zwolnienia z kary będzie mógł uzyskać dalsze obniżenie kary, jeśli poinformuje Prezesa Urzędu o istnieniu innego antykonkurencyjnego porozumienia, w którym uczestniczy.

Propozycja wprowadzenia postępowania ugodowego w sprawach kartelowych

Kolejną propozycją Urzędu jest wprowadzenie instytucji dobrowolnego poddania się karze przez przedsiębiorcę będącego członkiem porozumienia ograniczającego konkurencję. Zastosowanie tego instrumentu prawnego będzie miało charakter opcjonalny i będzie rozważone przez UOKIK, jeśli w toku postępowania w sprawie praktyk ograniczających konkurencję Prezes UOKiK stwierdzi, że instrument ten może przyczynić się to do istotnego przyspieszenia postępowania.

W takiej sytuacji Prezes UOKiK wystąpi do przedsiębiorcy z propozycją zastosowania procedury dobrowolnego poddania się karze, ujawniając mu zarzuty, dowody na ich poparcie a także informację o planowanej wysokości kary. Przedsiębiorca, który zaakceptuje ugodę z Prezesem Urzędu będzie mógł być pewny redukcji kary. Urząd wstępnie przymierza się do tego aby wysokość redukcji wyniosła 10%.

Czy dla przedsiębiorcy obniżenie kary zaledwie o 10% będzie na tyle atrakcyjne, że podda się on dobrowolnie karze ze świadomością zamknięcia drogi odwoławczej? – zastanawia się Mateusz Radomyski z Allen & Overy. Istnieje niestety duże prawdopodobieństwo, że ze względu na możliwość zbyt niskiego procentowego pułapu obniżenia kary, przedsiębiorcy sceptycznie podejdą do tego mechanizmu – dodaje Radomyski.

Usprawnienie procedury kontroli koncentracji

Inicjatywy UOKiK w zakresie nowelizacji przepisów dotyczących kontroli koncentracji mają na celu przede wszystkim skrócenie czasu rozpatrywania wniosków o zgodę na dokonanie koncentracji i ogólne usprawnienie tego procesu. Proponowane zmiany dotyczą dwóch sfer: przesłanek obowiązku zgłoszenia zamiaru koncentracji do UOKiK oraz kwestii proceduralnych.

Przede wszystkim UOKiK rozważa możliwość rozszerzenia katalogu wyłączeń spod obowiązku dokonania zgłoszenia. Urząd widzi zasadność, aby katalog ten objął również koncentracje polegające na połączeniu przedsiębiorców (fuzje) oraz na utworzeniu wspólnego przedsiębiorcy (joint venture), dla których to transakcji obecnie obowiązująca ustawa nie przewiduje wyłączenia.

Zmiany proceduralne zakładają wprowadzenie dwuetapowej procedury kontroli koncentracji. Sprawy proste byłyby rozpatrywane w fazie pierwszej, trwającej jeden miesiąc i zakończonej wydaniem zgody na dokonanie transakcji. Sprawy budzące wątpliwości Urzędu były kierowanej do fazy drugiej, trwającej do czterech miesięcy. Pozwoliłoby to Urzędowi skoncentrować się na sprawach bardziej skomplikowanych i zarazem mogłoby przyspieszyć decyzje w sprawach stosunkowo prostych (obecnie w każdej sprawie Urząd ma dwa miesiące na wydanie decyzji). Co istotne, jeśli Urząd poweźmie wątpliwość, że koncentracja może prowadzić do istotnego ograniczenia konkurencji, przed zakończeniem analizy w fazie drugiej poinformuje on przedsiębiorcę o swoich zastrzeżeniach.

- Dialog z Urzędem w takiej sytuacji jest nieodzowny i kluczowy – ocenia Olga Wiśniewska-Łukasiuk z Allen & Overydlatego szczególnie pozytywnie ocenić należy inicjatywę ujęcia go w formalne ramy prawne.

Jakkolwiek zapowiedziane przez Urząd zmiany w dużej mierze wychodzą naprzeciw zgłaszanym od pewnego czasu postulatom środowisk biznesowych i prawniczych, niektóre kwestie podnoszone przez praktyków i przedsiębiorców pozostają dalej otwarte.

- Takie jak chociażby kwestia liczenia biegu terminu w sprawach koncentracyjnych, definicja wspólnego przedsiębiorcy czy wprowadzenie uproszczonej procedury zgłoszenia dla najprostszych spraw – dodaje Wiśniewska-Łukasiuk.

Sankcje finansowe dla osób fizycznych za naruszenie prawa konkurencji

Równie ważną propozycją zmian do ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów jest zamysł wprowadzenia kar finansowych dla osób fizycznych odpowiedzialnych za działania niezgodne z prawem konkurencji.

W obecnym stanie prawnym osoby fizyczne – osoby pełniące funkcje kierownicze lub wchodzące w skład organu zarządzającego przedsiębiorcy – mogą ponosić odpowiedzialność w formie sankcji finansowych za enumeratywnie określone naruszenia natury proceduralnej (np. w przypadku niezgłoszenia zamiaru koncentracji czy udzielenia Prezesowi UOKiK nierzetelnych informacji lub nieudzielenia ich w ogóle).

Przedstawiona propozycja zmiany Ustawy ma na celu zwiększenie efektu odstraszająco-prewencyjnego wobec naruszenia przepisów prawa konkurencji. Marcin Paczewski z Allen & Overy podkreśla jednak, że z uwagi na znaczenie projektowanych zapisów niezmiernie ważnym będzie przejrzyste uregulowanie zasad odpowiedzialności osób fizycznych.

Przypomnijmy, że wrocławska konferencja otworzyła publiczną debatę w sprawie kierunków zmian ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów i pokazała ogromne zainteresowanie tym tematem ze strony środowisk przedsiębiorców.

To bardzo dobrze, że Prezes UOKiK widzi potrzebę prowadzenia dialogu z uczestnikami rynku. Najprawdopodobniej jeszcze przed wakacjami Prezes przedstawi już konkretną propozycję ustawową i stworzy tym samym sposobność kontynuacji tego dialogu- oceniają eksperci z Allen & Overy.

Polecamy także komentarz Kierunki zmian w podejściu do stosowania prawa konkurencji .