Ewa Rutkowska, adwokat, szef Praktyki Farmaceutycznej i Odpowiedzialności za Produkt w warszawskim biurze Lovells

W ostatnim roku do Komisji Europejskiej została przekazana najwyższa od 5 lat liczba zgłoszeń produktów niebezpiecznych – wynika z analizy przeprowadzonej przez międzynarodową kancelarię prawną Lovells.

Liczba zgłoszeń produktów niebezpiecznych w Unii Europejskiej rośnie z roku na rok. W 2008 roku była ona najwyższa od 5 lat, tj. od momentu implementacji unijnej Dyrektywy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.
Szczegółowa analiza danych wskazuje na następujące tendencje:
· Wskaźnik zgłoszeń produktów niebezpiecznych w Unii Europejskiej był w roku 2008 wyższy o 15% od średniej z poprzedniego roku, a w ciągu ostatnich 3 lata wzrósł o ok. 118%.
Zdecydowanie największa liczba zgłoszeń produktów niebezpiecznych odnosi się do tych pochodzących z Chin. W 2008 roku stanowiły one ok. 48% wszystkich zgłoszeń, choć odsetek ten jest nieznacznie niższy niż w poprzednim roku. Spadek ten może być pierwszą oznaką, że chińscy producenci podnoszą jakość i standardy bezpieczeństwa, aczkolwiek jest jeszcze zbyt wcześnie, by wyciągać ostateczne wnioski.

· W 2008 roku Polska, na tle innych krajów pochodzenia produktów niebezpiecznych, zajmowała 10 pozycję. Rok wcześniej była na miejscu 8, co oznacza, że nasza pozycja na tle innych państw się poprawiła.

· W Polsce organem odpowiedzialnym za prowadzenie rejestru produktów niebezpiecznych jest Prezes UOKiK. W 2008 roku, do UOKiK zgłoszone zostały 24 produkty niebezpieczne, co oznacza wzrost w porównaniu do 2007 roku o 20 % (w 2007 roku – 20 zgłoszeń, w 2006 - 30, w 2005 - 13). Najwięcej produktów niebezpiecznych zgłoszonych do rejestru UOKiK w 2008 należało m.in. do kategorii: odzież, zabawki dla dzieci, urządzenia elektryczne (lampy) i kosmetyki.

Zabawki dla dzieci zdecydowanie pozostają przedmiotem największej liczby zgłoszeń produktów niebezpiecznych w całej Unii Europejskiej. Jednakże udział zabawek w ogólnej liczbie powiadomień nieznacznie zmalał w stosunku do poprzedniego roku, prawdopodobnie również odzwierciedlając większe zainteresowanie przedsiębiorców reprezentujących branżę zabawek ich jakością oraz bezpieczeństwem produkcji.
Liczba niebezpiecznych produktów konsumenckich zgłoszonych właściwym organom w Europie była w roku 2008 ponad połowę wyższa niż liczba produktów z podobnych kategorii zgłoszonych odpowiednim organom w Stanach Zjednoczonych. Wskazuje to na to, iż w kwestii bezpieczeństwa produktów, Europa jest nadal obszarem o znacznie wyższych wymaganiach regulacyjnych niż Stany Zjednoczone, z czego obecnie dobrze zdają sobie sprawę międzynarodowi producenci. Stany Zjednoczone zaczynają zmniejszać ten dystans dzięki ostatnim reformom przepisów dotyczących bezpieczeństwa produktów w tym kraju.
Liczba produktów wycofanych z obrotu utrzymuje tendencję wzrostową. Pod względem bezpieczeństwa produktów, doświadczeni światowi producenci postrzegają Europę jako środowisko o znacznie wyższych wymaganiach regulacyjnych niż Stany Zjednoczone. Właściwe organy w poszczególnych państwach UE wykazują coraz większą aktywność w egzekwowaniu przepisów dotyczących bezpieczeństwa produktów oraz wyłapywaniu produktów niebezpiecznych na wszystkich etapach procesu dystrybucji. Producenci, często w wyniku niemiłych doświadczeń, stają się coraz bardziej świadomi potencjalnych kosztów związanych z nieprzestrzeganiem nowych przepisów. Proces ten będzie postępował. Dzięki współpracy z producentami największych światowych marek z szeregu branż wiemy, że postępujące zmiany w Unii Europejskiej, jak i na całym świecie, powodują, że firmy zmieniają swoje podejście do bezpieczeństwa produktów i odpowiadają na wzrastające wymagania regulacyjne.