Prokuratora Generalna przypomina, że brak uprawnień straży gminnych (miejskich) do używania fotoradarów stacjonarnych nie oznacza, że nielegalne jest również wykorzystanie przez tych funkcjonariuszy kamer monitoringu miejskiego.
Kompetencje straży w zakresie kontroli ruchu drogowego zostały ściśle określone w art. 129b ust. 1 pkt 1a, pkt 2a, b i c prawa o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 1137 ze zm.). Wynika z niego, że funkcjonariusze SM są uprawnieni do nakładania mandatów za naruszenie: zakazu ruchu w obu kierunkach, przepisów o zatrzymaniu lub postoju pojazdów, o ruchu motorowerów, rowerów, wózków rowerowych, pojazdów zaprzęgowych oraz o jeździe wierzchem lub pędzeniu zwierząt i ruchu pieszych.
Jak wyjaśnia Krzysztof Domagała, prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, delegowany do Prokuratury Generalnej, w przypadku popełnienia któregoś z w/w wykroczeń, ujawnionego za pośrednictwem kamer monitoringu miejskiego, organy straży gminnej (miejskiej) mogą nakładać mandaty karne oraz kierować wnioski o ukaranie do sądu. Nie dotyczy to innych wykroczeń z zakresu ruchu drogowego ujawnionych za pomocą kamer monitoringu miejskiego, gdzie oskarżycielem może być tylko policja – wyjaśnia Krzysztof Domagała, prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, delegowany do Prokuratury Generalnej.
Wątpliwości zrodziły się po tym, jak Andrzej Seremet, prokurator generalny, nie złożył skargi kasacyjnej od wyroku sądu okręgowego w Szczecinie, o co wnosił komendant szczecińskiej straży miejskiej. Seremet bowiem uznał, że przepisy zarówno kodeksu drogowego, jak i ustawy o drogach publicznych, nie dają strażnikom miejskim uprawnień do dokonywania kontroli prędkości za pomocą stacjonarnych fotoradarów. Co za tym idzie, straż nie może kierować wniosków o ukaranie kierowcy mandatem za wykroczenie zarejestrowane przez fotoradar stacjonarny. Słuszne więc są postanowienia sądów, które umarzają tego typu sprawy.
Kierowcy, którzy przyjęli od straży miejskiej mandaty za wykroczenie ujawnione przez fotoradar stacjonarny, nie mają jednak szans na jakiekolwiek odwołanie. Wzruszyć prawomocny mandat karny można jedynie w przypadku wystawienia go za czyn niebędący w ogóle wykroczeniem. Zaś osoby, które zostały za to wykroczenie ukarane przez sąd, mogą zgłaszać się z prośbami do Prokuratury Generalnej bądź rzecznika praw obywatelskich, by organy te w ich imieniu wniosły skargę kasacyjną.

Mandat jest nieważny, jeżeli był wystawiony za czyn niebędący wykroczeniem