Porozumienia ograniczające konkurencję oraz nadużywanie pozycji dominującej to praktyki niezgodne z prawem antymonopolowym, których stosowanie zagrożone jest interwencją prezesa UOKiK. Za naruszenie prawa antymonopolowego może odpowiadać zarówno przedsiębiorca w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, jak i związek przedsiębiorców, np. zrzeszenie branżowe, a także inne podmioty.
Prezes UOKiK może jednak podjąć interwencję dopiero wówczas, gdy zagrożony jest interes publiczny. Ponadto postępowania wszczynane są wyłącznie z urzędu. Nie wyklucza to natomiast możliwości zawiadomienia UOKiK o podejrzeniu stosowania niedozwolonej praktyki. Jak pokazuje doświadczenie, takich informacji napływa od uczestników rynku coraz więcej.

Kto może informować

Informacje o niedozwolonych praktykach przekazują nam zarówno mali, jak i średni przedsiębiorcy, a także duże spółki i kancelarie prawne, działające w ich imieniu. Mniejsze firmy, szczególnie te działające na lokalnych rynkach, skarżą się najczęściej na działania swoich kontrahentów (np. dystrybutor na producenta), więksi zaś na swoich konkurentów.
UOKiK otrzymuje w miesiącu kilkanaście informacji telefonicznych na temat potencjalnego naruszenia prawa antymonopolowego. Zawiadomienia wpływają do urzędu także pocztą tradycyjną i mailową. Tą drogą otrzymujemy miesięcznie kilkadziesiąt różnego rodzaju skarg.

Cenne źródło wiedzy

Warto podkreślić, że informacje pochodzące od przedsiębiorców, czyli podmiotów, które są najbliżej rynku, stanowią dla UOKiK cenne źródło informacji o potencjalnych zaburzeniach konkurencji.
Każde wystąpienie przedsiębiorcy kierowane do urzędu jest traktowane jako sygnał o potencjalnych nieprawidłowościach i jest dokładnie sprawdzane. Analizujemy, czy interwencja organu będzie uzasadniona, a także jakie narzędzia są niezbędne do pozyskania materiału dowodowego.
W praktyce sygnały od przedsiębiorców nierzadko stanowią bodziec do wszczęcia postępowania lub przeprowadzenia analizy danego sektora gospodarki pod kątem występowania ewentualnych nieprawidłowości.

UOKiK podejmuje interwencję dopiero wtedy, gdy zagrożony jest interes publiczny

Nie oznacza to jednak, że w każdym przypadku na skutek zawiadomienia przedsiębiorcy wszczynane są postępowania wyjaśniające lub antymonopolowe. Dopiero po weryfikacji takiej informacji uznajemy, czy podjęcie działań jest zasadne, czy też nie.
Zdarzają się także sytuacje, że skargi przedsiębiorców dotyczą np. praktyk nieuczciwej konkurencji, a nie ograniczających konkurencję. W takim przypadku udzielamy wyjaśnień o braku podstaw do interwencji UOKiK.

Bezpośrednia współpraca

Największe znaczenie dla urzędu z punktu widzenia ochrony rynku przed naruszeniami konkurencji ma jednak bezpośrednia współpraca z przedsiębiorcą dopuszczającym się złamania prawa.
Służy temu program łagodzenia kar, w ramach którego skruszeni uczestnicy niedozwolonych porozumień mogą, m.in. w zamian za dostarczenie dowodów i współpracę z organem, uniknąć kar finansowych lub uzyskać ich znaczną redukcję.
W urzędzie funkcjonuje także numer telefonu 22 55 60 555, gdzie każdy przedsiębiorca może uzyskać informację od prawników UOKiK o tym, czy jego działanie nosi znamiona zakazanego porozumienia, a jeśli tak, w jaki sposób rozpocząć współpracę z organem.

Anonimowe zgłoszenia

Informacje do urzędu można zgłaszać także anonimowo. Wiążą się z tym jednak określone konsekwencje. W przypadku takiego zgłoszenia informator np. nie otrzyma wyjaśnienia o sposobie załatwienia danej sprawy.
Ponadto przekazanie bezimiennie ważnej dla prezesa urzędu informacji może utrudnić rozwiązanie problemu. W sytuacji gdy zgłoszenie przedsiębiorcy jest niewystarczające do podjęcia interwencji, a nie ma możliwości skontaktowania się ze zgłaszającym, urząd musi samodzielnie uzyskać dostęp do dowodów.
Taki dostęp często bywa utrudniony, szczególnie gdy dotyczy przypadków sekretnych antykonkurencyjnych porozumień.
W takiej sytuacji interwencja organu może nie być natychmiastowa, a tym samym skutki naruszenia dłużej wpływają negatywnie na otoczenie rynkowe.
W przypadku gdy przedstawione informacje będą skutkowały wszczęciem postępowania antymonopolowego, a jednocześnie powiadamiający UOKiK przedsiębiorca jest członkiem zakazanego porozumienia, nie będzie też mógł czerpać korzyści z programu łagodzenia kar leniency, nawet jeśli jako pierwszy dostarczył informacje o zmowie.
Zatem mimo że anonimowe powiadomienie UOKiK o naruszeniu prawa antymonopolowego jest możliwe, to dla przedsiębiorców będących uczestnikami zmów korzystniejsze wydaje się oficjalne przekazanie informacji wraz z wnioskiem o odstąpienie od nałożenia kary pieniężnej lub jej obniżenie.

Tryb powiadomienia urzędu

Jeśli przedsiębiorca zauważy, że w jego otoczeniu rynkowym dzieje się coś niepokojącego, może zawiadomić o tym UOKiK – centralę, lub w przypadku spraw dotyczących lokalnych rynków delegatury. Może to zrobić listownie, telefonicznie, np. w przypadku programu leniency 22 55 60 555, bądź mailowo – leniency@uokik.gov.pl

Aleksandra Franczak, radca prezesa Departamentu Współpracy z Zagranicą i Komunikacji Społecznej UOKiK

O skutkach niedozwolonych porozumień przypominamy przedsiębiorcom w cotygodniowych tekstach publikowanych na łamach Dziennika Gazety Prawnej.
Więcej o kampanii „Przedsiębiorco, nie zmawiaj się!” można znaleźć na www.uokik.gov.pl