Poszukiwanie majątku dłużnika ma kosztować 2 proc. miesięcznego wynagrodzenia zamiast 3 proc. Komornik będzie mógł odrzucić wniosek, jeżeli opłata nie zostanie wniesiona w ciągu siedmiu dni.
Rządowy projekt ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców przewiduje obniżenie kosztów postępowania egzekucyjnego. Zgodnie z tym projektem wysokość opłaty stałej pobieranej od wierzyciela w przypadku otrzymania zlecenia poszukiwania majątku dłużnika będzie wynosiła 2 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Obecnie za wykonanie takich czynności komornik pobiera 3 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Jeżeli opłata ta nie zostanie wniesiona w terminie siedmiu dni od otrzymania wezwania, to komornik zwróci wniosek ze zleceniem.
Projekt wprowadza mniejsze wymogi dla przyszłych komorników. Do wniosku o powołanie na stanowisko komornika i asesora komorniczego zainteresowany będzie załączał życiorys i dokumenty potwierdzające spełnienie wskazanych w ustawie wymogów do wykonywania zawodu. Obecnie trzeba przedłożyć po dwa odpisy wniosku, życiorysu i dokumentów świadczących o kwalifikacjach.
Projekt przewiduje też, że kandydat na komornika będzie musiał przedstawić zaświadczenie o niekaralności oraz oświadczenie, że nie jest przeciwko niemu prowadzone postępowanie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe. Nowe przepisy umożliwiają wnioskodawcy wybór składanego oświadczenia. Zamiast przedłożenia wymaganej dotychczas deklaracji, kandydat może oświadczyć, że nie był skazany prawomocnym wyrokiem sądu za umyślnie popełnione przestępstwo lub przestępstwo skarbowe i że nie jest przeciwko niemu prowadzone postępowanie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe. Oświadczenie jest składane pod rygorem odpowiedzialności karnej. Możliwość złożenia oświadczenia miałaby występować także przy wpisie na listę aplikantów komorniczych.