Gmina bez dodatkowej zgody właściciela umieści na prywatnej działce urządzenia infrastruktury telekomunikacyjnej umożliwiające doprowadzenie internetu.
Na wczorajszym posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, zgodnie z którym przedsiębiorstwa wodociągowe czy energetyczne, mające rozbudowaną infrastrukturę techniczną, mają udostępniać swoje słupy, maszty i kanalizację inwestorom telekomunikacyjnym.

Nowa rola samorządu

Samorządy terytorialne, które będą budować sieci telekomunikacyjne w ramach zadań własnych, uzyskają możliwości przeciągania kabli przez prywatne grunty, korzystając z przepisów o służebności przesyłu.
– Projekt przypisuje samorządom terytorialnym różnego szczebla ważną inwestorską rolę na rynku telekomunikacyjnym, począwszy od budowy sieci pasywnych, skończywszy na świadczeniu usług, jeżeli żaden operator komercyjny nie jest zainteresowany inwestowaniem – mówi Piotr Dziubak, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Jego zdaniem dzięki temu poprawi się nie tylko dostęp, ale także przepustowość łączy, a większa konkurencja na rynku usług internetowych spowoduje obniżenie cen.



Inwestycje bez barier

Zaproponowane przez rząd rozwiązania mają przyspieszyć rozwój rynku telekomunikacyjnego, likwidując w ten sposób miejsca, w których ludzie nie mają dostępu do internetu czy telefonu. W tym celu skrócona zostanie m.in. ścieżka inwestycyjna.
Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości będzie miał obowiązek umożliwić operatorom i jednostkom samorządu terytorialnego umieszczenie na nieruchomości obiektów i urządzeń infrastruktury telekomunikacyjnej. Dotyczy to instalowania urządzeń telekomunikacyjnych, przeprowadzania linii kablowych pod, na lub nad nieruchomością, umieszczania tabliczek informacyjnych o urządzeniach.
Zdaniem radcy prawnego Agnieszki Rabendy-Ozimek taki zapis może jednak zbyt głęboko wkraczać w prawo własności, nie przyznając w zamian odpowiedniej rekompensaty dla właścicieli gruntów. Ułatwienie zasad prowadzenia inwestycji w sieci telekomunikacyjnej cieszy Wacława Iszkowskiego, prezesa Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.
– Dotychczas poszczególne cykle inwestycyjne były bardzo długie. Na przykład procedura postawienia masztu telefonii komórkowej zajmuje średnia 18 miesięcy – mówi prezes PIIiT.

Nowe standardy budynków

Zgodnie z nowymi przepisami powstające budynki będą obowiązkowo wyposażane w światłowodową instalację telekomunikacyjną, która umożliwi przyłączenie do publicznych sieci telekomunikacyjnych. Dziś to administrator budynku decyduje, jakiego operatora wpuścić do nowego budynku, a nierzadko zdarza się, że nie pozwala na okablowanie budynku temu, który chce podłączyć internet pojedynczym mieszkańcom.
Dodatkowo po wejściu w życie przepisów jednostki samorządu terytorialnego będą mogły prowadzić działalność telekomunikacyjną oraz budować sieci w ramach zadań własnych. W takim przypadku będą jednak musiały dopuścić i umożliwić współkorzystanie z infrastruktury i sieci wszystkim zainteresowanym przedsiębiorcom na równych i przejrzystych zasadach.
3,5 tysiąca lokalnych dostawców internetu działa w Polsce