Kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem w umowie, w którym strony postanawiają, iż naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy pieniężnej.

Czy potrzebna jest zgoda wierzyciela

Mam kłopoty z wykonaniem umowy. Wolałbym zapłacić karę umowną i w ten sposób zwolnić się z zobowiązania. Kontrahent nie chce się na to zgodzić. Czy mogę tak zrobić bez zgody wierzyciela?
Nie
Nasz czytelnik nie może postąpić w ten sposób bez zgody kontrahenta. Wprawdzie można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna), jednak dłużnik nie może bez zgody wierzyciela zwolnić się z zobowiązania przez zapłatę kary umownej.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy można zapłacić produktami

Czy w przypadku gdy w umowie zostanie przewidziana sankcja w postaci określonej ilości produktów, to należy do niej stosować przepisy o karze umownej?
Nie
Kara umowna może mieć wyłącznie postać pieniężną. Zastrzeżenie umowne, zgodnie z którym w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania dłużnik zobligowany jest do spełnienia świadczenia innego niż pieniężne, nie jest karą umowną. Do tego rodzaju zastrzeżenia nie należy zatem stosować przepisów o karze umownej.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy wina kontrahenta zmniejszy karę

Podpisałem jako wykonawca umowę o roboty budowane. Inwestor nie dostarczył w umówionym terminie dokumentacji projektowej, dlatego nastąpiło opóźnienie. Teraz domaga się zapłaty kary umownej. Moim zdaniem wina kontrahenta powinna mieć wpływ na jej obniżenie. Czy mam rację?
Tak
Czytelnik może oczekiwać obniżenia kary umownej albo w ogóle uchylenia się od obowiązku jej zapłaty. Obowiązek dłużnika zapłaty kary umownej nie powstanie wtedy, gdy nie ponosi on odpowiedzialności za np. brak świadczenia w terminie. Tak się dzieje m.in. wtedy, gdy nastąpi opóźnienie w pracach budowlanych na skutek tego, że inwestor po zawarciu umowy nie dotrzymał terminu przekazania dokumentacji projektowej. Wykonawca może się wówczas bronić, że przekroczenie terminu zgłoszenia obiektu do odbioru nie było od niego zależne, lecz winę za to ponosi inwestor. Gdyby każda ze stron po części ponosiła odpowiedzialność za taki stan, a więc gdy inwestor przyczynił się do nienależytego wykonania zobowiązania, zastrzeżona na ten wypadek kara umowna powinna zostać w odpowiednim stosunku obniżona.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy można zastrzec trzy kary umowne

Chciałbym w przygotowywanej umowie przewidzieć trzy kary umowne. Każdą w innej wysokości. Czy jest to dopuszczalne?
Tak
Dopuszczalne jest ustanowienie pierwszej kary umownej na wypadek dostarczenia towaru o niewłaściwej jakości, drugiej kary na wypadek zwłoki i trzeciej w razie niewykonania przez dłużnika określonych (niepieniężnych) powinności dodatkowych. W razie jednoczesnego wystąpienia tych trzech okoliczności roszczenia wierzyciela o poszczególne kary umowne podlegać będą sumowaniu. Podstawą ewentualnego miarkowania będzie w tym wypadku suma wszystkich kar umownych.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy można domagać się odszkodowania

Mój kontrahent dostarczył mi połowę zamówionych towarów, które dla mnie są ważne jako surowce do produkcji. W związku z tym poniosłem znaczną stratę. Zapłacono mi karę umowną, ale uważam, że należy mi się też odszkodowanie. W umowie nie ma w ogóle mowy o odszkodowaniu. Kontrahent twierdzi, że nie musi go płacić. Kto z nas ma rację?
Nie
Jak już to wyżej zostało wyjaśnione, kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem w umowie, w którym strony postanawiają, iż naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy pieniężnej. Zgodnie bowiem z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły.
Można więc stwierdzić, że zastępuje ona odszkodowanie, którego wierzyciel może dochodzić na tzw. zasadach ogólnych. Nawet jeśli szkoda przewyższa karę umowną, to wierzyciel i tak nie może obok niej domagać się uzupełnienia odszkodowania.
Przytoczony przepis ma charakter względnie obowiązujący. Można więc w umowie przewidzieć inne rozwiązanie, tzn. przewidujące zapłatę odszkodowania w sytuacji gdy wartość szkody przewyższa wysokość kary umownej. Jednak w omawianym przypadku czytelnika w umowie nie było żadnych zapisów na ten temat, dlatego nie może on liczyć na otrzymanie odszkodowania. Musi mu więc wystarczyć kara umowna.
Podstawa prawna
• Art. 484 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy kara umowna też wygasła

Ze względu na wadę oświadczenia woli umowa, którą podpisałem, może zostać uznana za nieważną. Czy w takim przypadku wygaśnie też obowiązek zapłaty kary umownej, którą w niej zapisano?
Tak
Zastosowanie kary umownej ma na celu zwiększenie realności jego wykonania oraz ułatwienie naprawienia szkody powstałej w związku z wykonaniem lub nienależytym wykonaniem umowy. Obowiązek zapłaty kary umownej ma uboczny charakter w stosunku do zasadniczego obowiązku wynikającego z umowy. Polega to na tym, że nieważność lub bezskuteczność umowy pociąga za sobą odpadnięcie obowiązku zapłaty kary umownej. W związku z tym można stwierdzić, że w przypadku gdy umowa zostanie uznana za nieważną, to nasz czytelnik nie będzie musiał płacić przewidzianej w niej kary umownej.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy trzeba zapłacić pełną karę

Mój kontrahent poniósł drobną szkodę w związku z opóźnieniem, jakie nastąpiło przy dostawie towarów. Teraz żąda ode mnie zapłaty kary umownej w pełnej wysokości, mimo że wartość szkody była znacznie niższa. Czy muszę tyle zapłacić?
Tak
Kara umowna tym różni się od naprawienia szkody na ogólnych zasadach, że należy się wierzycielowi w zastrzeżonej wysokości, bez względu na wysokość poniesionej przez niego szkody. Zatem fakt, iż na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez dłużnika wierzyciel poniósł tylko nieznaczną szkodę, nie ma znaczenia, gdyż tak czy inaczej wierzycielowi należy się kara umowna w przewidzianej na ten wypadek wysokości. Ostatnio przeważa pogląd, zgodnie z którym dłużnik nie obroni się przed zapłatą kary umownej, wykazując, że wierzyciel w ogóle nie poniósł szkody. Zgodnie bowiem z uchwałą Sądu Najwyższego z 6 listopada 2003 r. (sygn. akt III CZP 61/03), podjętą w składzie siedmiu sędziów, zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy kara umowna może dotyczyć dostawy

Zamierzam podpisać umowę dostawy półproduktów. Czy można przewidzieć karę umowną, na wypadek gdyby mój kontrahent nie wywiązał się ze swojego zobowiązania?
Tak
Kara umowna, choć sama powinna być wyrażona w pieniądzu, może sankcjonować wyłącznie niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązań niepieniężnych. Dłużnik, któremu grozi się karą umowną, musi być zatem zobowiązany do innego niż wyrażone w pieniądzu świadczenia, np. dostawy towaru. Kara umowna nie może więc spotkać tego, kto np. nie dochował terminu zapłaty czy w ogóle nie zapłacił za towar albo usługę.
Podstawa prawna
• Art. 483 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Czy klient może zwrócić się do sądu

W umowie, którą podpisałem w związku z zakupem mieszkania od dewelopera, przewidziano, moim zdaniem, zbyt wysoką karę umowną. Czy mogę iść z tą sprawą do sądu?
Tak
Przedsiębiorcy powinni zachować dużą ostrożność przy konstruowaniu zapisów o karach umownych we wzorcach umów, których drugą stroną będą konsumenci. Wysokość tych kar nie może być rażąco wygórowana. Klauzule zastrzegające przeciwko słabszym uczestnikom rynku zbyt wysokie kary czy odstępne uznaje się bowiem za niedozwolone postanowienia umowne niewiążące klientów danego przedsiębiorcy. W związku z tym mogą oni wnieść sprawę do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w którym trzeba się będzie tłumaczyć ze stosowania kar umownych.
Podstawa prawna
• Art. 3853 pkt 17 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).