"Wszczęliśmy śledztwo w sprawie ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy CBA, które mogło polegać na niemającej umocowania prawnego współpracy ze służbami specjalnymi obcych państw" - powiedział Markowski.
O współpracy CBA z FBI przy sprawie b. posłanki PO Beaty Sawickiej pisała "Gazeta Wyborcza". Markowski powiedział, że wszczęte śledztwo będzie miało szerszy zakres. "Wiemy o tym tle, ale nasze śledztwo będzie dotyczyło nie tylko tej sprawy" - powiedział Markowski.
Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył sekretarz stanu ds. służb specjalnych w kancelarii premiera Jacek Cichocki
"Śledztwo będzie polegało głównie na analizie prawnej, ponieważ sam fakt współpracy nie budzi wątpliwości. Na razie gromadzimy materiały" - dodał Markowski.
Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył sekretarz stanu ds. służb specjalnych w kancelarii premiera Jacek Cichocki. Według tego doniesienia CBA utrzymywało różne formy kontaktów z przedstawicielami służb ochrony porządku 24 państw bez należytego umocowania prawnego.
Materiały początkowo trafiły do poznańskiego wydziału Prokuratury Krajowej, która prowadziła śledztwo przeciwko Sawickiej. Decyzją prokuratora krajowego w czerwcu przekazano je do Lublina.