Politykę wspólnotową ostatnich lat cechuje ustawiczne dążenie do wzmocnienia pozycji konsumenta na wewnętrznym rynku.

Symptomem tych tendencji są nowe akty wtórne, czytelne komunikaty wysyłane w zielonych księgach, ukierunkowanych na modyfikacje dorobku prawa konsumenckiego oraz ewoluowanie linii orzeczniczej Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS).
ETS podejmuje się misji takiego odczytania przepisów dyrektyw, aby cel regulacji w zakresie budowania odpowiednich standardów ochrony konsumenta został osiągnięty. W wyrokach prejudycjalnych ETS szczególną wagę przywiązuje do efektywności prawa wspólnotowego w zakresie statuowania wysokich standardów ochrony konsumenta. Z powyższej perspektywy na szczególną uwagę zasługuje wyrok z dnia 26 października 2006 r. Trybunał w sprawie Elisa María Mostaza Claro przeciwko Centro Móvil Milenium SL orzekł, że dyrektywę 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. Unii Europejskiej [OJ] 1993, L 95, s. 29) należy rozumieć w ten sposób, że nakłada ona na sąd krajowy, przed którym toczy się postępowanie o uchylenie orzeczenia sądu polubownego, obowiązek zbadania ewentualnej nieważności zapisu na ten sąd i uchylenia jego orzeczenia, jeśli stwierdzi, że zapis ten zawiera nieuczciwy warunek umowy, nawet gdy konsument nie podniósł zarzutu nieważności tego zapisu w postępowaniu arbitrażowym, lecz uczynił to dopiero w skardze o uchylenie orzeczenia. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał podjął kwestię znaczenia art. 6 tej dyrektywy dla wzmacniania standardów ochrony konsumenta przez zapewnienie rzeczywistej, a nie jedynie formalnej równowagi położenia stron. Zawarty w dyrektywie system ochrony - stwierdza ETS w niniejszym wyroku - opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca. W związku z tym godzi się na warunki umowy zredagowane wcześniej przez przedsiębiorcę, nie mając wpływu na ich treść. Ta nierówność między konsumentem a przedsiębiorcą może zostać zrównoważona jedynie poprzez pozytywną interwencję podmiotu niebędącego stroną umowy.
Trybunał przyjął, że przyznanie sądowi takich kompetencji jest niezbędne dla zapewnienia konsumentowi skutecznej ochrony, w szczególności z uwagi na okoliczność, że istnieje realne niebezpieczeństwo, iż nie jest on świadom swoich praw lub napotyka znaczne trudności w ich egzekwowaniu. Ochrona przyznana konsumentom w dyrektywie implementowanej do porządków krajowych rozciąga się zatem na sytuacje, w których konsument, który zawarł z przedsiębiorcą umowę z nieuczciwym postanowieniem, nie podnosi zarzutu nieuczciwości tego postanowienia.
ROBERT STEFANICKI
doktor, adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu Wrocławskiego
Robert Stefanicki, doktor, adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu Wrocławskiego / DGP