Kolejnych dwóch prawników wycofało swoje kandydatury na stanowiska sędziów Sądu Najwyższego. Łącznie ze startu zrezygnowało już 13 osób. Na liście wciąż jest przeszło 200 kandydatów.

Wczoraj, jak podała Polska Agencja Prasowa, wykruszył się radca prawny, a także asystent-specjalista biura studiów i analiz SN. Wcześniej na fali krytyki zrezygnowała wiceszefowa wyższego sądu dyscyplinarnego korporacji radcowskiej Magdalena Śniegula, a także dwóch adwokatów, pięciu sędziów, dwóch pracowników naukowych i notariusz.
Siedem osób z tych, które porzuciły ambicję ubiegania się o fotel sędziego SN, chciało się dostać do Izby Dyscyplinarnej, cztery do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz po jednej do Izby Cywilnej i Karnej.