Sędziowie postawili resortowi sprawiedliwości ultimatum. Jeżeli do 15 maja nie zmienią się przepisy, które doprowadzą do wzrostu wynagrodzeń sędziów, zaczną protestować.
Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia w swoim stanowisku wyraził niezadowolenie z działań Ministerstwa Sprawiedliwości. Ostrzega więc, że jeżeli do 15 maja nie zostanie przedstawiony zaakceptowany przez Radę Ministrów i satysfakcjonujący ich projekt zmiany prawa o ustroju sądów powszechnych, Zarząd Stowarzyszenia zaproponuje ogólnopolski dzień bez wokand.

Bez poprawy

Iustitia podaje, że przedstawiciele Zarządu Stowarzyszenia powołani zostali do utworzonego przez ministra sprawiedliwości zespołu opracowującego zmiany w ustawie Prawo o ustroju sądów powszechnych, które mają doprowadzić do zmian wysokości wynagrodzeń sędziów.
- Kierunek i przebieg tych prac nie satysfakcjonuje nas. Ponieważ jednak prace te wciąż trwają, apelujemy do środowiska sędziowskiego o rozwagę w planowaniu akcji protestacyjnych - informuje sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Stowarzyszenia Iustitia.
- Sędziowie są zdania, że system wynagradzania jest wadliwy. Wynagrodzenie sędziego jest bowiem uzależnione od określenia wysokości kwoty bazowej oraz mnożnika, które są ustalane arbitralnie, przez władzę wykonawczą - tłumaczy sędzia Marcin Łochowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego dla Warszawy-Pragi.

Potrzebny system

- Postrzeganie postulatów środowiska sędziowskiego jako zmierzających wyłącznie do uzyskania takiej bądź innej podwyżki polega na nieporozumieniu. Sędziowie oczekują stworzenia takiego systemu kształtowania wynagrodzeń, który będzie w przewidywalnej pespektywie realizował założenia określone w konstytucji, a więc zapewniał wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków - podsumowuje sędzia Łochowski.