Sejm wprowadził m.in. dwudniowe głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz głosowanie przez pełnomocnika. W czwartek za zmianami w prawie wyborczym głosowało 277 posłów, przeciwko było 144, a wstrzymał się 1 poseł.

Zgodnie z nowelizacją, wyborcy w czerwcowych eurowyborach będą mogli głosować zarówno w sobotę jak i niedzielę, od godz. 8 do godz. 20.

Ustawa daje także możliwość osobom niepełnosprawnym oraz mającym 75 i więcej lat głosowania w eurowyborach poprzez pełnomocnika. W myśl nowych przepisów może być nim osoba, która jest wpisana do rejestru wyborców w tej samej gminie, co osoba, która udziela pełnomocnictwa lub osoba posiadająca zaświadczenie o prawie do głosowania.

Nowelizacja zmniejsza też liczbę polskich europosłów z 54 do 50 (w związku z przystąpieniem do UE Rumunii i Bułgarii)

Uzasadniając zmiany w ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego sprawozdawca połączonych komisji do Spraw w Unii Europejskiej oraz Ustawodawczej Grzegorz Karpiński (PO) podkreślał, że proponowane zmiany mają na celu poprawienie frekwencji wyborczej oraz "ułatwienie wszystkim obywatelom, również i tym niepełnosprawnym, udziału w wyborach".

Ustawa przewiduje zmiany w ordynacji prezydenckiej zakładające m.in. likwidację możliwości pozyskiwania środków na kampanię ze zbiórek publicznych

Posłowie odrzucili wszystkie wnioski mniejszości, w tym wniosek Lewicy wprowadzający okręgi jednomandatowe w wyborach do PE oraz wniosek PiS wydłużający czas głosowanie o godzinę - od godz. 7.

Ustawa przewiduje także zmiany w ordynacji prezydenckiej zakładające m.in. likwidację możliwości pozyskiwania środków na kampanię ze zbiórek publicznych. Chodzi o tzw. cegiełki, które utrudniają rozliczenie komitetów z zebranych środków.

Inną zmianą jest zakaz pozyskiwania środków na kampanię od firm, a także zniesienie możliwości pozyskiwania przez komitet wyborczy wartości niepieniężnych (np. różnego rodzaju usług) za wyjątkiem rozpowszechniania plakatów, ulotek i innych materiałów wyborczych przez osoby fizyczne.