Szykują się w końcu poważne zmiany w przepisach dotyczących stwierdzania, dokumentowania i rejestracji zgonów mających miejsce poza szpitalem. Planowana ustawa, nad którą kończy pracę Ministerstwo Zdrowia, ma dostosować te kwestie do dzisiejszej organizacji systemu opieki zdrowotnej. W założeniu rząd ma przyjąć nowe regulacje jeszcze w tym półroczu.
Jedna z najważniejszych zmian to możliwość ustanowienia w każdym województwie instytucji koronera. Resort podkreśla, że określenie dokładnej przyczyny śmierci to proces bardzo skomplikowany, wymagający m.in. identyfikacji możliwego czynu skrytobójczego. Dlatego osoba, której powierza się takie zadanie, musi być odpowiednio wyszkolona. Proponowane przepisy uregulują wszelkie aspekty związane z nabywaniem i utratą uprawnień do wykonywania czynności koronera, a także szczegółową procedurę stwierdzania oraz potwierdzania zgonu, ustalania jego przyczyny i przeprowadzania badania pośmiertnego oraz sporządzania karty zgonów.
Praktycy od dawna skarżyli się, że dotychczasowe regulacje ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz przepisy wykonawcze dotyczące postępowania na wypadek śmierci są anachroniczne i nieprecyzyjne, przez co ich stosowanie obarczone jest wieloma trudnościami i wątpliwościami interpretacyjnymi (niektóre powielają rozwiązania obowiązujące w latach 30.). „Czynności stwierdzenia zgonu i jego przyczyn oraz wystawienie karty zgonu nie wypełniają wymogów definicji świadczenia zdrowotnego. Wobec czego brakuje systemowych zasad rozliczeń i finansowania czynności stwierdzenia zgonu” – napisał rzecznik praw obywatelskich w swoim wystąpieniu do resortu zdrowia jeszcze w 2016 r.
Rząd już wcześniej zapowiedział też zmiany w ustawie o chowaniu zmarłych. Przewidują one m.in. nowe wymagania, jakie powinny spełniać cmentarze, krematoria, kostnice i domy pogrzebowe oraz doprecyzowanie kręgu podmiotów zobowiązanych do zorganizowania pochówku.
Etap legislacyjny
Projekt wpisany do wykazu prac legislacyjnych
