Na nagrody dla pracowników Trybunału Konstytucyjnego wydano w 2017 roku 1 mln 578 tys. zł - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy TK Robert Lubański. Kwota netto nagród w ub. r. na jednego pracownika Trybunału wyniosła 9 tys. zł.

Rzecznik Trybunału Konstytucyjnego podczas konferencji prasowej zdementował informacje zawarte w poniedziałkowym artykule "Fakt Gazeta Codzienna" pt."1,6 miliona złotych nagród w Trybunale!". Lubański wskazał, że w "publikacji podano nieprawdziwe informacje, z których wynika, że na nagrody wydano 1 mln 600 tys. zł, podczas gdy na nagrody wydano 1 mln 578 tys. 650 zł".

Rzecznik dodał, że "kwota ta jest kwotą brutto i obejmuje cały 2017 r., a także wszystkich 113 pracowników Trybunału Konstytucyjnego, a nie tylko - jak wskazuje +Fakt+ - urzędników Trybunału Konstytucyjnego".

Lubański zwrócił też uwagę, że kwota netto nagród pracowników TK to 1 mln 75 tys. 812 zł. "Natomiast na jednego pracownika Trybunału kwota netto nagród za cały 2017 r. przeciętnie wyniosła ok. 9 tys. zł, co stanowi niecałe 800 zł miesięcznie" - podkreślił rzecznik.

Jak zaznaczył, nagrody są świadczeniem z Kodeksu pracy i są uzasadnione oszczędnościami TK oraz jego ustawową reorganizacją w 2017 r. Wskazał też, że kwota nagród wynika z likwidacji procederu zawierania umów cywilnoprawnych - powszechnych w latach ubiegłych - i zlikwidowania wysokich dodatków służbowych tylko dla wybranych pracowników.

W oświadczeniu rzecznik wskazał, że tzw. trzynastki "są wypłacane wszystkim pracownikom Trybunału Konstytucyjnego, a nie - jak wskazuje Fakt - tylko sędziom".

Przypomniał też, że nagród w ub. r. nie otrzymali: prezes, wiceprezes oraz sędziowie Trybunału.