Sędziowie potrzebują asystentów i zarządzania przez menedżerów. Większość obywateli uważa, że polskie sądy są im nieprzyjazne. Komputerowe punkty informacyjne mogą odciążyć sekretariaty sądowe.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Ipsos na zlecenie Gazety Prawnej wykazały, że sądy uchodzą za nieprzyjazne obywatelowi.

Sprawny sąd

Od 2002 roku w ramach Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, we współpracy z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, działa Zespół do spraw Poprawy Funkcjonowania Sądownictwa. Członkami Zespołu jest kilkunastu sędziów z całego kraju. Efektem prac zespołu jest przygotowanie dobrych praktyk sprawnego sądu. Sędziowie podkreślają, że wiele zmian można wprowadzać od zaraz, samodzielnie, bez pomocy Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Potrzebna jest do tego wyobraźnia oraz, w przypadku prezesów sądów, gospodarskie podejście do zarządzania sądem, natomiast w przypadku sędziów - otwarcie na nowoczesne metody pracy, samokształcenie w zarządzaniu pracą i czasem - mówi Ryszarda Stasiak, prezes Sądu Rejonowego w Płońsku.
Zmianie powinien ulec też sposób zarządzania sądami i organizacji pracy. Zatrudniam pracowników w drodze konkursu, aby wybierać osoby z największymi umiejętnościami. Wprowadziliśmy też, co jest nowością w sądach, system oceny i motywowania sędziów. Kładziemy również duży nacisk na szkolenia, zarówno kadry urzędniczej, jak i sędziów - uzupełnia sędzia Ryszarda Stasiak.

Organizacja i informatyzacja

- Trzy lata temu we wszystkich sądach w okręgu świdnickim uruchomione zostały punkty informacyjne. Spowodowało to, że petenci nie zaglądają do sekretariatów wydziałów w poszukiwaniu informacji - mówi sędzia Jacek Szerer, prezes Sądu Okręgowego w Świdnicy.
W Sądzie Okręgowym w Świdnicy, już na parterze petenci mogą uzyskać wszelką pomoc i wzory dokumentów. Mogą tam też swobodnie porozmawiać z doświadczonym pracownikiem sądu.
- Wprowadziliśmy także system monitoringu pracy wszystkich sędziów w celu wyeliminowania przewlekłości. Interesujemy się w szczególności sprawami, które trwają dłużej niż rok - mówi Jacek Szerer.
Dodaje, że prowadząc monitoring, starają się pomóc w jak najszybszym zakończeniu danej sprawy poprzez np. mobilizację biegłych. Prezes dba też o to, aby obciążenie sędziów było równomierne.
- Ułatwienie i usprawnienie pracy sędziów jest też związane z wyposażeniem sal rozpraw w komputery, zaś każdego sędziego w laptopa, dzięki któremu mogą szybciej pisać uzasadnienia - dodają sędziowie.

Elektroniczny akt oskarżenia

Zupełną nowością w działaniu wymiaru sprawiedliwości jest elektroniczny akt oskarżenia, uważają sędziowie.
- Polega to na tym, że wszystkie dane podstawowe wraz z aktem oskarżenia są przesyłane pocztą elektroniczną z prokuratury do sądu rejonowego. Umożliwia to szybszą pracę sekretariatów - tłumaczy Jacek Szerer ze Świdnicy.
Podobnie jest w Płońsku.
- Już od kilku lat praktykujemy dostarczanie aktów oskarżenia na dyskietce - mówi Ryszarda Stasiak, prezes płońskiego sądu.
PROPOZYCJE HELSIŃSKIEJ FUNDACJI PRAW CZŁOWIEKA I STOWARZYSZENIA SĘDZIÓW IUSTITIA
• usprawnienie obiegu akt sądowych
• możliwość przesłuchania świadków na siedząco
• czytelne informacje o następnej rozprawie dla podsądnych
• sporządzenie tabel spraw medialnych dostępnych dla dziennikarzy na internetowej stronie sądu
OPINIA
MAREK CELEJ
sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie
Niewątpliwe jest, że sprawne zarządzanie zasobami ludzkimi poprawi wizerunek sądów. Nie może być tak, że sędziom, referendarzom i asystentom ciągle przybywa nowych obowiązków. Jeżeli to się nie zmieni, to nigdy nie uda się usprawnić pracy sądów.
Muszą też w sądach pracować menedżerowie z prawdziwego zdarzenia - kreatywni i dobrze współpracujący z prezesami. Przede wszystkim jednak potrzebny jest doskonale przygotowany aparat sędziowsko-referendarski oraz protokolanci. Inicjatywę Helsińskiej Fundacji oceniam pozytywnie, ale trzeba ją upowszechnić w formie jakiegoś zalecenia. Nie wszystko musi być przełożone na ustawowe regulacje.