We wtorek weszła w życie zasadnicza część nowych ustaw autorstwa PiS o Trybunale Konstytucyjnym. W grudniu 2016 r. weszła w życie ta ich część, która m.in. umożliwiła powołanie przez prezydenta Andrzeja Dudę sędzi Julii Przyłębskiej na prezesa TK.

19 grudnia prezydent podpisał trzy ustawy dotyczące Trybunału: o organizacji i trybie postępowania przed TK, o statusie sędziów TK oraz Przepisy wprowadzające obie te ustawy. Tego samego dnia późnym wieczorem zostały one ogłoszone w Dzienniku Ustaw. W nocy z 19 na 20 grudnia weszło w życie kilka nowych zapisów - m.in. wprowadzające nową procedurę wyłaniania prezesa TK w miejsce Andrzej Rzeplińskiego; dopuszczające do orzekania sędziów Mariusza Muszyńskiego, Lecha Morawskiego i Henryka Ciocha (których przez rok nie dopuszczał Rzepliński); unieważniające listopadowy wybór trzech kandydatów na prezesa przez dziewięcioro sędziów TK oraz likwidujące stanowisko szefa Biura TK. Moc straciła też wtedy dotychczasowa ustawa o TK z 22 lipca br.

W nowych ustawach zapisano, że co do zasady wchodzą one w życie po 14 dniach od ich ogłoszenia - co nastąpiło we wtorek.

Ustawa o organizacji i trybie postępowania przed TK wprowadza sześcioletnią kadencję prezesa TK (dotychczas osoba powołana na prezesa była nim do końca swej kadencji sędziego). Według ustawy, od dnia powstania wakatu na stanowisku prezesa, do powołania następcy, pracami TK kieruje sędzia "posiadający najdłuższy, liczony łącznie, staż pracy: jako sędzia w TK; jako aplikant, asesor, sędzia w sądzie powszechnym; w administracji państwowej szczebla centralnego". Zgromadzenie Ogólne TK przedstawia prezydentowi kandydatów na prezesa TK "w terminie miesiąca od dnia, w którym powstał wakat". Ustawa nie precyzuje liczby kandydatów na prezesa. ZO przedstawia jako kandydatów wszystkich sędziów, którzy otrzymali co najmniej 5 głosów.

Do zadań ZO ustawa dodała uchwalenie Kodeksu Etycznego sędziego TK (jego naruszenie rodziłoby odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów). Ogłoszenie orzeczeń Trybunału zarządza prezes TK - to powrót do przepisów z wcześniejszych ustaw. Utrzymano zasadę, że pełny skład TK to co najmniej 11 sędziów. Do postępowań wszczętych i niezakończonych w TK przed wejściem w życie ustawy, stosuje się przepisy tej ustawy. Dokonane czynności procesowe pozostają w mocy

Ustawa o statusie sędziów TK wprowadza jawność oświadczeń majątkowych sędziów TK (obejmujących też majątek ich małżonków). Będą one publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej TK do 30 czerwca każdego roku. Niezłożenie oświadczeń oznaczałoby zrzeczenie się funkcji sędziego. Za podanie w nich nieprawdy groziłoby do 5 lat więzienia.

Sędzia TK może - w miesiąc od wejścia ustawy w życie - przejść w stan spoczynku "w związku z wprowadzeniem w trakcie trwania jego kadencji nowych zasad realizacji obowiązków sędziego".

Według ustawy, stosunek służbowy sędziego Trybunału nawiązuje się po złożeniu ślubowania przed prezydentem RP. "Prezes Trybunału przydziela mu sprawy i stwarza warunki umożliwiające wypełnianie obowiązków sędziego" - głosi ustawa.

Nową karą dyscyplinarną dla sędziego TK jest obniżenie uposażenia od 10 do 20 proc. Sędzia - także w stanie spoczynku - odpowiada dyscyplinarnie przed TK nie tylko za naruszenie przepisów prawa, uchybienie godności urzędu sędziego, lecz także za naruszenie Kodeksu Etycznego. Zrezygnowano z obecnego wymogu zgody 2/3 sędziów TK na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej lub pozbawienie go wolności - wprowadzono większość bezwzględną. O zainicjowanie postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego TK może - na wniosek prokuratora generalnego - wystąpić prezydent RP, po zasięgnięciu opinii I prezesa SN.

Sędziowie TK przechodzą w stan spoczynku po zakończeniu kadencji lub na swój wniosek - jeśli z powodu choroby, ułomności lub utraty sił zostali uznani przez orzecznika ZUS za niezdolnych do pełnienia obowiązków. W "szczególnie uzasadnionym przypadku", z wnioskiem o takie orzeczenie mogłoby wystąpić ZO, które mogłoby wtedy przenieść takiego sędziego w stan spoczynku.

Sędzia TK nie może być członkiem władz spółki prawa handlowego, spółdzielni, fundacji prowadzącej działalność gospodarczą; nie może mieć w spółce prawa handlowego więcej niż 10 proc. akcji oraz prowadzić działalności gospodarczej. Nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej "niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów". Nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia w charakterze pracownika naukowo-dydaktycznego u jednego pracodawcy, w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych w takim charakterze - o ile nie utrudnia to pełnienia obowiązków sędziego. Sędzia w stanie spoczynku zachowuje prawo wypowiadania się w sprawach publicznych, a ponadto nie miałby ograniczenia podejmowania zatrudnienia jako pracownik naukowy tylko u jednego pracodawcy.

Zgodnie z nowym prawem, Biuro TK ma przestać istnieć 1 stycznia 2018 r. - zastąpią je Kancelaria Trybunału oraz Biuro Służby Prawnej Trybunału. Stosunki pracy z pracownikami Biura TK wygasną 31 grudnia 2017 r., jeśli do 30 września 2017 r. nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy i płacy, albo jeśli przed 15 grudnia 2017 r. odmówią oni przyjęcia nowych warunków.