Lp.
|
Data i sygnatura sprawy
|
Teza Sądu Najwyższego
|
Komentarz – konsekwencje dla pracodawców
|
1.
|
Wyrok z 15 stycznia 2020 r., sygn. akt III PK 5/19
|
1. Pracodawca uchybiający w sposób ciężki podstawowym prawom pracownika nie może być objęty ochroną z art. 611 k.p. tylko ze względu na wadliwości formalne oświadczenia pracownika, skoro ww. przepis jednoznacznie ochronę tę przyznaje jedynie w przypadku niezasadnego rozwiązania stosunku pracy (gdy nie zostaje spełniona przesłanka wskazana w art. 55 par. 11 k.p.). 2. W przypadku przekroczenia terminu, o którym mowa w art. 55 par. 2 k.p., znaczny upływ czasu między ciężkim naruszeniem przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracownika a rozwiązaniem przez pracownika umowy o pracę może oznaczać brak zasadności tego rozwiązania.
|
Artykuł 611 k.p. przyznaje pracodawcy prawo do odszkodowania w razie nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 par. 11 k.p. Wobec pracownika nie przewidziano jednak sankcji za naruszenie przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę np. za brak formy pisemnej, brak podania przyczyny rozwiązania, jej nieprawidłowe określenie czy przekroczenie terminu do złożenia natychmiastowego rozwiązania umowy o pracę (art. 55 par. 2 k.p.). Odszkodowanie to przysługuje więc pracodawcy tylko w razie wadliwości rozwiązania umowy bez wypowiedzenia.SN uznał, że znaczny upływ czasu między ciężkim naruszeniem obowiązków pracodawcy a rozwiązaniem przez pracownika umowy o pracę może przemawiać za niezasadnością tego rozwiązania. SN odwołał się przy tym do celu rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 55 par. 11 k.p., jakim jest niezwłoczne uwolnienie się pracownika z więzi prawnej, w sposób ciężki naruszającej jego podstawowe prawa pracownicze.Warto zwrócić uwagę, że przyczyna podana przez pracodawcę w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę czy o zwolnieniu dyscyplinarnym przesądza o granicach sporu przed sądem pracy i pracodawca nie może w toku procesu powoływać się na inną przyczynę. Taka zależność nie występuje natomiast przy roszczeniu odszkodowawczym z art. 611 k.p., gdyż, jak wskazano, nie przewiduje on sankcji dla pracownika za naruszenie przepisów o rozwiązaniu przez niego umowy o pracę w trybie art. 55 par. 11 k.p. Zatem przyczyna podana przez pracownika w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy w tym trybie może być modyfikowana w trakcie procesu, tzn. może on powoływać się także później na inne przyczyny, niewskazane w tym oświadczeniu.
|
2.
|
Wyrok z 6 lutego 2020 r., sygn. akt II PK 154/18
|
W razie powrotnego przejścia pracowników spółki zależnej do spółki matki, ten pracodawca stosuje do przejętych powrotnie pracowników korzystniejsze warunki pracy i płacy – niż wynikające z dotychczasowego układu zbiorowego pracy, który obowiązywał w przejętej spółce zależnej (art. 2418 par. 1 k.p.) – jeżeli stosowanie korzystniejszych warunków nakazują wyraźne postanowienia zakładowego układu zbiorowego pracy obowiązującego u „powrotnego” pracodawcy.
|
Wyrok dotyczy pracownicy zatrudnionej od 1979 r. w zakładzie pracy należącym do spółki matki, który w latach 2008–2014 został przyjęty przez spółkę zależną w trybie art. 231 k.p., gdzie wykonywała tę samą pracę co dotychczas. Kiedy po powrocie zakładu pracy do spółki matki z pracownicą rozwiązano umowę o pracę z powodu przejścia na emeryturę, kobieta wystąpiła o nagrodę jubileuszową z tytułu 40 lat pracy (miała 39 lat i 8 miesięcy stażu pracy) i o odprawę emerytalną, przysługujące według układu zbiorowego pracy u poprzedniego pracodawcy. Stosownie do omawianego wyroku „ponowny” pracodawca nie może odmówić wypłaty tych świadczeń z powołaniem się na art. 2418 par. 1 k.p., twierdząc, że przez rok po zmianie pracodawcy pracownicę obejmował układ zbiorowy pracy obowiązujący w spółce zależnej, który takich świadczeń nie przewidywał. Tym bardziej iż układ zbiorowy pracy spółki matki stanowił, że nagroda jubileuszowa i odprawa emerytalna przysługują pracownikowi także za okresy zatrudnienia w innych zakładach pracy. SN podkreślił, że postanowienia różnicujące sytuację przejmowanych pracowników w mniej korzystny sposób są sprzeczne z art. 9 par. 4 k.p., a przez to nie obowiązują.
|
3.
|
Wyrok z 20 lutego 2020 r., sygn. akt I PK 241/18
|
Dopuszczalne jest wprowadzenie do umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy warunku zawieszającego (art. 89 k.c.), uzależniającego powstanie skutków czynności prawnej (umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy) od oświadczenia pracodawcy złożonego najpóźniej w ostatnim dniu obowiązywania umowy o pracę.
|
Dopuszczalność zastrzeżenia warunku potestatywnego (tj. takiego, którego ziszczenie się zależy wyłącznie od jednej strony) budziła kontrowersje w orzecznictwie. Ostatecznie jednak dopuszczono taką możliwość. Skoro przyjmuje się, że złożenie jednostronnego oświadczenia woli w zakresie wypowiedzenia umowy o zakazie konkurencji czy odstąpienia od tej umowy nie jest sprzeczne z przepisami ani zasadami prawa – jeśli takie właśnie postanowienia znajdują się w treści tej umowy i zostały zaakceptowane przez strony ją zawierające – to także zamieszczenie w niej warunku, dającego pracodawcy uprawnienie do decydowania o realizacji (wejściu w życie) postanowień tej umowy po ustaniu stosunku pracy nie jest niezgodne z art. 3531 k.c. W sprawie, której dotyczy omawiany wyrok, umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy zawierała zastrzeżenie, że obowiązywanie tej umowy zależy od wyrażenia przez pracodawcę woli przez złożenie pisemnego oświadczenia w ostatnim dniu obowiązywania umowy o pracę (warunek). Pracodawca do tego dnia takiego oświadczenia nie złożył (nieziszczenie się warunku), a zatem umowa nie weszła w życie. SN podkreślił, że dla ważności (zgodności z zasadami współżycia społecznego) takiego warunku kluczowe jest określenie momentu do złożenia oświadczenia przez pracodawcę, które miałoby uruchomić działanie zakazu konkurencji po zakończeniu zatrudnienia. Dopuszczalny jest tylko taki warunek zawieszający (tj. zdarzenie przyszłe i niepewne, ale uzależnione od zachowania pracodawcy), który wystąpi do dnia rozwiązania zatrudnienia pracowniczego. A więc jeżeli pracodawca ustali w umowie o zakazie konkurencji wyraźną granicę czasową na skuteczne złożenie omawianego oświadczenia (najpóźniej ostatniego dnia trwania umowy o pracę), to wprowadzenie takiego warunku jest zgodne z celem umowy o zakazie konkurencji, czyli ochroną interesów pracodawcy po ustaniu stosunku pracy.
|
4.
|
Wyrok z 25 lutego 2020 r.,sygn. akt II PK 171/18
|
Pracownik zatrudniony za granicą na budowie może uzgodnić z pracodawcą prawo do diet na koszty pobytu (wyżywienia), odwołując się do regulacji z art. 775 k.p. Strony nie mogą się umówić, że praca będzie podróżą służbową, gdyż nie mogą zmienić przepisów o podróży służbowej. Z regulacji tych nie wynika natomiast zakaz delegowania pracownika niemającego charakteru podróży służbowej. W szczególności takim delegowaniem niebędącym podróżą służbową jest podjęcie się przez pracownika podróży połączonej z wykonywaniem określonej pracy na podstawie porozumienia zawartego z pracodawcą. Czym innym jest zatem porozumienie, którego celem jest kompensata zwiększonych kosztów pobytu i pracy za granicą. Umowy takiej nie można wykluczyć, gdyż nie sprzeciwiają się jej zasady prawa pracy.
|
Sprawa dotyczy pracownika, któremu umowa o pracę przyznawała diety, ustalone według art. 775 k.p., za pracę wykonywaną poza siedzibą pracodawcy w Polsce, przy czym praca ta odbywała się wyłącznie za granicą. Fakt, że nie była to podróż służbowa w rozumieniu art. 775 par. 1 k.p., nie oznacza, że pracownik nie ma prawa do umówionych diet. Należy bowiem rozróżnić świadczenia z tytułu podróży służbowej od kompensaty zwiększonych wydatków wynikających z wykonywania pracy poza umówionym miejscem pracy. Podstawą tego rodzaju świadczeń mogą być przepisy prawa cywilnego (art. 742 k.c. w związku z art. 300 k.p.) bądź umowa stron dotycząca np. odbycia przez pracownika podróży połączonej z wykonaniem określonej pracy na podstawie porozumienia zawartego z pracodawcą (tj. delegowania niebędącego podróżą służbową). Dopuszczalne jest więc ustalenie wyższego wynagrodzenia, które pozwalałoby pracownikowi ponieść zwiększone wydatki bez znacznego umniejszenia wynagrodzenia za pracę albo ustalenie świadczeń, które będą rekompensować wydatki związane z takim szczególnym pobytem za granicą (czyli wydatki, na które przeznacza się dietę). Taka umówiona dieta może stanowić dodatkowe wynagrodzenie za pracę za granicą. Zatem odwołanie się przez strony umowy do przepisu o podróżach służbowych nie stanowi a priori obejścia prawa równoznacznego z nieważnością umowy i to, że pracownik nie odbywał podróży służbowej, nie przekreśla ważności zapisu umowy o rekompensacie z odwołaniem się do przepisu o dietach. Jako że nie ma regulacji ustawowych, które jednoznacznie stanowiłyby podstawę prawną dla roszczeń pracowników o zwiększone koszty wykonywania pracy poza miejscem zamieszkania w innym miejscu niż pierwotnie umówione z pracodawcą, kwestia ta pozostawiona jest woli stron stosunku pracy. Pracodawcy powinni zatem pamiętać o wyraźnym określeniu tego rodzaju kompensaty w umowie o pracę – tak, aby nie narazić się na spory o to, czy chodzi o wynagrodzenie za pracę czy inne świadczenie związane z pracą.
|