NIK sprawdziła wykonanie planu finansowego przez NFZ w ubiegłym roku. Narodowy Fundusz Zdrowia na leczenie pacjentów i refundację leków zaplanował ponad 62 mld zł, z czego wydał prawie 60 mld. Nie wykorzystano 2,2 mld zł, z tego ponad 1,8 mld zł na refundację cen leków- wynika z raportu.

Kontrolerzy zwrócili uwagę na konieczność ściślejszego związania planu finansowego NFZ ze strategicznymi działaniami służby zdrowia. Przygotowanie i wykonanie planu finansowego przez NFZ powinno chociażby prowadzić do skracania czasu oczekiwania przez pacjentów na usługi medyczne oraz do wyrównywania szans w dostępie do usług medycznych w poszczególnych województwach- wskazuje Izba.

NIK ocenia, że czas oczekiwania na usługi medyczne jest w dalszym ciągu zbyt długi. Jak wynika z raportu na wizytę u kardiologa trzeba czekać ponad dwa miesiące, a czas oczekiwania na poradę endokrynologa wynosi trzy miesiące. W leczeniu szpitalnym jest dużo gorzej np. na operację zaćmy czeka już prawie 400 tys. pacjentów, a przeciętny czas oczekiwania to ponad półtora roku. Z kolei przeciętny czas oczekiwania na wizytę w pracowniach rehabilitacji leczniczej wynosi ponad półtora miesiąca i dotyczy obecnie 450 tys. Polaków. Ponad pół roku czeka się także na świadczenia w szpitalnych oddziałach rehabilitacji i rehabilitacji narządów ruchu - czytamy w raporcie.

Zobacz: NIK: Profilaktyka chorób jamy ustnej kuleje

Problemem są także duże różnice w dostępie do świadczeń zdrowotnych w poszczególnych oddziałach NFZ. Jednak Izba zaznacza, że za taką sytuację nie zawsze odpowiada Fundusz. To konsekwencja m.in. nierównomiernie rozmieszczonej bazy leczniczej czy deficytu lekarzy specjalistów na danym terenie- wskazuje. Zdaniem NIK dyrektorzy oddziałów wojewódzkich Funduszu powinni współpracować z samorządami już na etapie tworzenia planu zakupów świadczeń w celu zapewnienia jak najlepszej ich dostępności.

NIK zwraca także uwagę na nieadekwatny poziom cen oferowanych jednostkom służby zdrowia za niektóre świadczenia. W efekcie prawie 40 proc. analizowanych wycen świadczeń kardiologicznych było zaniżonych, a połowa przeszacowana- czytamy w raporcie.

Najwyższa Izba Kontroli ustaliła również, że umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej zawarte przez Fundusz nie zapewniały optymalnego wykorzystania potencjału świadczeniodawców. W 2012 r. tzw. "obłożenie łóżek szpitalnych" wyniosło bowiem średnio 64%.

NFZ w 2012 roku wydał na refundację leków prawie 7 mld zł, co stanowi 77,7 proc. zaplanowanej kwoty. NIK zwraca uwagę, że jest to związane z wprowadzeniem w roku 2011 nowych zasad w ustawie o refundacji leków.

PS/źródło:NIK

Zobacz także:

NIK: Uczniowie unikają lekcji WF-u