Naczelna Rada Adwokacka przedłożyła Marszałkowi Sejmu projekt nowelizacji Kodeksu Spółek Handlowych w zakresie odpowiedzialności założycieli, członków zarządów, rad nadzorczych, komisji rewizyjnych i likwidatorów za działalność na szkodę spółki. Zdaniem projektodawców dotychczasowe regulacje są zbyt ogólne.

Obecny artykuł 585 k.s.h. jest tak sformułowany, że stwarza wątpliwości interpretacyjne, skutkujące niejednokrotnie procesami karnymi, członków organów spółek, związanymi z działaniami w ramach ryzyka gospodarczego. Obecne przepisy ujmujące powyższą kwestię bardzo ogólnie, pozwalają na traktowanie każdej decyzji, która generuje stratę po stronie spółki jako działanie na jej szkodę. Regulacje art. 585 KSH są już przestarzałe, przejęte zostały bowiem z kodeksu handlowego z 1934 r., przez co są niedostosowane do obecnych realiów, jak również nieprecyzyjne, co pozwala organom ścigania na zbyt daleko idącą uznaniowość w swoim działaniu.
Cele i zarys projektu NRA
Projektodawcy chcą, aby nowe przepisy prowadziły do racjonalizacji karnoprawnej ochrony spółek prawa handlowego. Ma do tego dojść poprzez konkretyzację znamion przestępstwa działania na szkodę spółki. Kara groziłaby tylko za faktyczne narażenie na znaczną szkodę majątkową, poprzez „nadużycie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków”, przez osoby decyzyjne w spółce. Katalog osób odpowiedzialnych za to przestępstwo ma być rozszerzony o osobę faktycznie prowadzącą sprawy spółki. Osobą taką może być np. dyrektor generalny lub właściciel. Ściganie, według projektu, następowałoby na wniosek pokrzywdzonej spółki, jej wspólnika bądź niezaspokojonego wierzyciela.
Zakres proponowanych zmian
Zmiana wynikająca z projektu NRA, dotyczy przede wszystkim artykułu 585 ustawy z dnia 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (Dz. U. nr 94, poz.1037 z późn. zm.). Obecne brzmienie wzmiankowanego artykułu to:

Art. 585. § 1. Kto, biorąc udział w tworzeniu spółki handlowej lub będąc członkiem jej zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej albo likwidatorem, działa na jej szkodę – podlega karze pozbawienia wolności do lat 5 i grzywnie.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto osobę wymienioną w § 1 nakłania do działania na szkodę spółki lub udziela jej pomocy do popełnienia tego przestępstwa.

W projekcie nowelizacji artykuł widnieje w następującym brzmieniu:

Art. 585. § 1.Kto, biorąc udział w tworzeniu spółki handlowej, pełniąc funkcję członka jej zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej lub będąc osobą faktycznie prowadzącą jej sprawy, albo likwidatorem, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, naraża spółkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia jej znacznej szkody majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonej spółki, jej wspólnika lub niezaspokojonego wierzyciela.

Proponowane zmiany dotyczą także – w analogiczny sposób – następujących przepisów:
1.art. 130 ustawy z dnia 4 marca 2005 r. o europejskim zgrupowaniu interesów gospodarczych i spółce europejskiej
2.art. 224 i 224a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej
3.art. 267a ustawy z dnia 16 września 1982 r. prawo spółdzielcze
4.art. 107 ustawy z dnia 22 lipca 2006 r. o spółdzielni europejskiej
Najważniejsze zmiany uwzględnione w uzasadnieniu projektu NRA
Odpowiedzialność karna za działanie na szkodę spółki z art. 585 k.s.h., uzupełnia odpowiedzialność o charakterze cywilnoprawnym, uregulowaną w przepisach art. 292-294 k.s.h. (spółka z o.o.) oraz art. 480-485 k.s.h. (spółka akcyjna).
W ocenie NRA kwestia odpowiedzialności karnej za działanie na szkodę spółki powinna zostać przez ustawodawcę skorygowana. Zastrzeżenia pojawiające się wobec przestępstwa stypizowanego w art. 585 k.s.h. pozwalają stwierdzić, iż potrzebne są zmiany normatywne, racjonalizujące tą konstrukcję prawną, o dwukierunkowym charakterze. Z jednej strony zmiany te powinny zmierzać do doprecyzowania charakteru typu działania na szkodę spółki oraz elementów charakteryzujących stronę przedmiotową, w pewnym zakresie zawężając pole kryminalizacji. Z drugiej strony natomiast powinny zdążać do zapewnienia adekwatnej prawnokarnej ochrony wszystkim typom spółek prawa handlowego i w tym zakresie prowadzić do poszerzenia zakresu kryminalizacji działania na szkodę spółki.
Dotychczas podnoszone wady obecnej regulacji normatywnej zostały uwzględnione w przedkładanym przez NRA projekcie. Chodzi tu w szczególności o:
1)zbyt wąsko zakreślony normatywnie katalog podmiotów, jakie mogą być sprawcami czynu zabronionego z art. 585 § 1 k.s.h.,
2)problem odpowiedzialności karnej podmiotu, którego tryb powołania do organu spółki prawa handlowego jest wadliwy,
3)problem braku w opisie typu czynu zabronionego znamion moralizujących, wskazujących na konieczność nadużycia przez sprawcę przysługujących mu uprawnień bądź niedopełnienia ciążących na nim obowiązków,
4)problem z jednoznaczną kwalifikacją czynu przestępnego z wzmiankowanego artykułu do kategorii przestępstw materialnych, bądź formalnych oraz przestępstwa tzw. konkretnego, bądź abstrakcyjnego narażenia na niebezpieczeństwo,
5)ograniczenie znamienia „szkody” jedynie do szkody o charakterze majątkowym,
6)zasadności istnienia w art. 585 § 1 k.s.h. niezwykle represyjnego typu ustawowego zagrożenia obejmującego kumulatywnie ujęte karę pozbawienia wolności i grzywnę,
7)rezygnację z przepisu art. 585 § 2 k.s.h.,
8)wprowadzenie klauzuli ścigania na wniosek.
Obowiązujący katalog podmiotów w art. 585 § 2 k.s.h. nie obejmuje wszystkich podmiotów pełniących w spółce prawa handlowego funkcji wiążących się z dużą dozą zaufania ze strony mandanta.
Poza zakresem pozostają w szczególności takie osoby, jak: wspólnicy spółki jawnej, spółki komandytowej bądź spółki komandytowo-akcyjnej, którym umowa spółki, statut albo uchwała wspólników przyznają prawo prowadzenia jej spraw oraz reprezentacji (art. 40, 140 k.s.h.), prokurent, pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników (walnego zgromadzenia) do reprezentowania spółki w umowach oraz sporach z członkami zarządu (art. 210 i 379 k.s.h.), kurator spółki (art. 42 k.c., art. 26 ustawy o KRS).
W ocenie projektodawców wyłączenie tak szerokiej kategorii osób spod możliwości zastosowania odpowiedzialności karnej z art. 585 § 1 k.s.h. należy ocenić, jako poważny błąd ustawodawcy. Z łatwością zauważalna jest przy tym istotna niekonsekwencja. Otóż przepis penalizuje przykładowo działanie na szkodę spółki jawnej przez jej założycieli i likwidatorów, natomiast nie mogą na jego podstawie ponosić odpowiedzialności karnej wspólnicy prowadzący sprawy spółki i działający na jej szkodę w czasie istnienia takiego podmiotu. Proponowana zmiana polega na rozszerzeniu katalogu podmiotów, które mogą ponosić odpowiedzialność karną także na wszystkie „osoby prowadzące sprawy spółki handlowej”. W ten sposób zlikwidowane zostanie istotne rozwarstwienie zakresu prawnokarnej ochrony, istniejące de lege lata między spółkami osobowymi i kapitałowymi.
Kolejnym zamierzeniem projektu jest przywrócenie spójności między normami wynikającymi z art. 585 k.s.h. oraz 296 k.k. Na gruncie obecnej regulacji prawnej faktyczne wyrządzenie spółce handlowej szkody mniejszej niż znaczna, nie jest traktowane jako przestępstwo naruszenia dobra prawem chronionego, lecz staje się przestępstwem z jego narażania na niebezpieczeństwo, czyli w praktyce sprawca nie odpowiada za to, że faktycznie wyrządził szkodę, lecz jedynie za to, że naraził spółkę na niebezpieczeństwo jej wystąpienia. Według NRA przywrócić spójność można na dwa sposoby. Służyć ma temu wyeliminowanie z art. 296 § 1 k.k. jakiejkolwiek kwantyfikacji wyrządzonej szkody oraz wprowadzenie kwantyfikacji do dyspozycji art. 585 k.s.h. poprzez określenie szkody (na której wyrządzenie sprawca swym zachowaniem spółkę handlową naraża) jako znacznej.
Ściganie na wniosek
Propozycja, aby przestępstwu narażenia spółki handlowej na szkodę nadać charakter przestępstwa wnioskowego, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom tych uczestników obrotu gospodarczego, którzy nie stronią od nowatorskich bądź tylko niestandardowych decyzji gospodarczych. Działając w ten sposób skłonni są ponadprzeciętnie ryzykować własnym, lub wobec braku sprzeciwu lub przy pełnej aprobacie właściciela, także i cudzym majątkiem.
Zdarza się bowiem niekiedy, że oskarżyciel publiczny stawia osobom pełniącym funkcję zarządców zarzut działania na szkodę spółki, mimo że jej właściciele szkody takiej albo w ogóle nie dostrzegają, albo traktują ją jako naturalną i nieuniknioną konsekwencję aktualizującego się w ten sposób ryzyka gospodarczego.
Ujęcie omawianego przestępstwa jako ściganego na wniosek jest rozsądnym rozwiązaniem powyższego problemu.
Proponowane przepisy, mają za zadanie zapobiec przypadkom niesłusznej eliminacji z życia gospodarczego aktywnych przedsiębiorców, którzy chcą działać uczciwie, jednocześnie nie obawiając się ryzyka.
Roma Opoka
Zobacz także:

SA: Pominięcie akcjonariusza spółki ma istotny wpływ na głosowanie

O świadczeniu pomocy prawnej w formie spółki kapitałowej

Odpowiedzialność członka zarządu za zobowiązania spółki