Polityka prywatności Google nie spełnia wymagań europejskiej dyrektywy o ochronie danych osobowych i musi zostać poprawiona- wynika z opinii europejskich organów ochrony danych osobowych.

Nowa, wprowadzona przez Google 1 marca 2012 r., polityka prywatności od początku budziła zastrzeżenia wszystkich unijnych rzeczników ochrony danych osobowych - członków Grupy Roboczej Art. 29.

Zastrzeżenia dotyczyły m.in. tego, że rozproszone dotychczas zasady, które odnosiły się do kilkunastu albo kilkudziesięciu oferowanych przez Gogle usług, takich jak np. wyszukiwarka, poczta e-mailowa, serwisy społecznościowe, internetowe albumy zdjęciowe, zostały połączone w jedną całość i zbytnio uproszczone. Grupa Robocza Art. 29 podnosiła, że Google, łącząc dane z różnych serwisów i usług, może dokładnie monitorować nasze zachowania w sieci, nawet wówczas, gdy używamy zwykłej wyszukiwarki, z której korzystanie nie wiąże się z podawaniem naszych danych osobowych.

W związku z tymi obawami europejscy rzecznicy ochrony danych osobowych upoważnili francuski organ ochrony danych (CNIL) do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie nowej polityki prywatności Google’a i opracowania wytycznych.

Postępowanie potwierdziło wcześniejsze zastrzeżenia europejskich organów ochrony danych osobowych do nowej polityki prywatności Google. W związku z tym wezwano firmę do jej korekty.

Wskazano także, że Google nie przedstawia swoim użytkownikom wystarczających informacji dotyczących operacji, jakie są wykonywane na ich danych osobowych. Dlatego zaapelowano, by koncern opracował pełniejsze oraz czytelniejsze informacje na temat tego, jakie dane osobowe gromadzi i w jaki sposób je wykorzystuje.

Zobacz: Adres e-mail jako dana osobowa

Zwrócono także uwagę, że Google nie zapewnia użytkownikom kontroli nad zestawianiem danych zebranych podczas korzystania z poszczególnych usług.

Podkreślono także, że Google powinien określić okres przechowywania danych, które gromadzi.

W przesłanym do Google liście omawiającym najważniejsze zastrzeżenia zawarto też rekomendacje, których wdrożenia wszyscy europejscy rzecznicy ochrony danych osobowych oczekują od tego międzynarodowego koncernu.

PS/źródło:GIODO

Zobacz także:

Ochrona danych osobowych w Internecie

GIODO: Facebook powinien udostępnić politykę prywatności po polsku