■ Minister sprawiedliwości chce utworzyć sądową służbę doręczeniową. W jaki sposób planuje się, że będzie ona działała?
- Projektowana zmiana kodeksu postępowania karnego umożliwi uzupełnienie listy podmiotów uprawnionych do doręczania pism sądowych w postępowaniu karnym o profesjonalną służbę doręczeniową. Tworzyć ma ją zespół kurierów, składający się z pracowników sądowych zatrudnionych na najniższych etatach. Ich zadaniem będzie dostarczanie korespondencji konkretnym adresatom.
■ Czy kurierzy będą przynosić pisma bezpośrednio do adresatów?
- Tak. Stosownie do znowelizowanych przepisów, kurierzy będą roznosić pisma bezpośrednio do adresatów. Doręczenie odbywać się będzie za potwierdzeniem odbioru w godzinach od 6 rano do 22 wieczorem w dni powszednie, a w sytuacjach wyjątkowych również w dni wolne od pracy. Jeżeli adresat pomimo wezwania nie stawi się na rozprawę, będzie mógł zostać ukarany grzywną lub doprowadzony do sądu przez policję. Projektowane zmiany mają znacznie przyśpieszyć proces karny oraz stać się sposobem na walkę z osobami konsekwentnie unikającymi sądu.
■ Jak obecnie poczta postępuje z niedoręczoną przesyłka sądową?
- Dziś, stosownie do obowiązującej zasady podwójnego doręczania niedostarczoną przesyłkę przechowuje się w pocztowej placówce oddawczej, wraz z pokwitowaniem odbioru, przez siedem dni. Jeżeli w tym terminie adresat nie zgłosi się po odbiór przesyłki, poczta wysyła powtórne zawiadomienie o możliwości jej odbioru, zaś na przesyłce dokonuje adnotacji o ponownym awizowaniu. W zawiadomieniu tym określa siedmiodniowy termin do odebrania przesyłki, licząc go od dnia umieszczenia zawiadomienia w skrzynce do doręczania korespondencji bądź na drzwiach mieszkania adresata lub w innym widocznym miejscu. Przesyłkę ponownie niepodjętą we wskazanych powyżej terminach poczta opatruje na stronie adresowej adnotacją nie podjęto w terminie oraz odsyła niezwłocznie organowi wysyłającemu. Dopiero wówczas sąd może uznać, iż korespondencja została skutecznie doręczona.
Rozmawiała MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ
Roman Nowosielski, adwokat Kancelarii Nowosielski Gotkowicz i Partnerzy / DGP