Rozmawiamy z MACIEJEM BOBROWICZEM, prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych - Krajowa Rada Radców Prawnych pracuje nad projektem nowej ustawy o radcach prawnych. W przygotowaniu jest także Zbiór Dobrych Praktyk Radcy Prawnego, w którym będzie wzór umowy radców i ich klientów.
• Czy aplikacja radcowska powinna trwać krócej?
- Jestem zwolennikiem skrócenia aplikacji. W uchwale programowej Krajowego Zjazdu Radców Prawnych jest postulat, aby ten okres skrócić. Musimy tak przemodelować aplikację, by aplikanci uczyli się tego, co jest rzeczywiście potrzebne. Jeśli przyjmiemy, że zamiast zajęć teoretycznych aplikanci będą uczestniczyć w warsztatach polegających na symulacjach rozpraw i zamiast teorii uczyć się praktycznych sposobów rozwiązywania problemów, to wtedy skrócenie aplikacji będzie uzasadnione.
APLIKACJA W LICZBACH
W warszawskiej izbie radcowskiej szkoli się 1990 aplikantów, zaś w całym kraju jest ich ponad 10 tys. Aplikacja trwa 3 lata i 6 miesięcy i ma na celu rzetelne przygotowanie aplikantów do egzaminu radcowskiego, który kończy aplikację.
• Czy nawet do okresu dwóch lat?
- Najpierw musimy wiedzieć, jak będzie wyglądało szkolenie, i przyjąć jego program. Tymczasem pojawił się problem umów z sędziami o patronat. Od czasu, gdy podjęta została debata na temat wynagrodzeń sędziowskich, wiele z tych umów zostało wypowiedzianych. W Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie ponad stu aplikantów nie może kontynuować szkolenia. Dziekani wielu izb otrzymali aneksy zakładające nawet 200-proc. podwyżki stawki. Zgadzamy się, że wynagrodzenia sędziów nie odpowiadają prestiżowi zawodu, ale zostaliśmy zaskoczeni sytuacją i nie możemy jej rozwiązać w ciągu kilku tygodni. Pracujemy nad nowym modelem aplikacji, ale to wymaga czasu.
• Jak pan ocenia nowelizację ustaw korporacyjnych przedłożoną do konsultacji, a mającą na celu wykonanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego w zakresie prawa o adwokaturze i radcach prawnych?
- Wiele uwag do tego projektu zgłaszaliśmy już wcześniej. Za najważniejszą uważam związaną z proponowanym przez resort sprawiedliwości kształtem zawodowego egzaminu końcowego. Projekt zakłada rezygnację z egzaminu ustnego, z czym nie mogę się zgodzić. Nie wyobrażam sobie, aby Komisja oceniała zdającego tylko na podstawie egzaminu pisemnego.
OPINIA
ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI
minister sprawiedliwości
Nowelizacja zakłada, że egzamin zawodowy będzie pisemny i ma składać się z pięciu części. Pierwsza polegać będzie na rozwiązaniu testu składającego się ze 100 pytań. Pozostałe części będą polegały na rozwiązaniu zadań z zakresu prawa karnego, cywilnego, gospodarczego, administracyjnego.
• Dlaczego jest to istotne?
- Kompetencja radcy prawnego składa się z dwóch elementów. Po pierwsze, wiedzy, którą pisemny egzamin może sprawdzić. Po drugie, umiejętności praktycznych zachowań, których uczymy podczas aplikacji. Komisja nie będzie w stanie ocenić, czy aplikant potrafi spójnie myśleć, prawidłowo się wysławiać czy też przekonująco argumentować.
• Co kierowało autorem projektu przy wprowadzeniu tej zmiany?
- Wprowadzenie przez resort wspomnianego rozwiązania ma na celu uniknięcie zarzutu braku obiektywizmu przy ocenie kandydatów. Jest jednak wiele sposobów na zobiektywizowanie oceny z egzaminu ustnego. W Niemczech zdający otrzymuje akta na 24 godziny i na ich podstawie przygotowuje wystąpienie oceniane przez komisję według czytelnych kryteriów. Kluczowe jest sprecyzowanie, co i w jaki sposób będzie oceniane.
• Czy kancelarie powinny podawać do publicznej wiadomości stawki za godzinę pracy?
- Tak. Uważam, że prowadząc działalność w sposób profesjonalny, kancelaria musi określić wysokość wynagrodzenia. Musi wiedzieć, jaka stawka godzinowa jest dla niej nierentowna. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci za usługę. Zależy nam na tym, by istniały dobre standardy usług radców prawnych. Pracujemy więc nad zasadami Dobrych Praktyk Radcy Prawnego. Być może nawet zaproponujemy w nich wzorcowe umowy z klientami.
OPINIA
JOANNA AGACKA-INDECKA
prezes Naczelnej Rady Adwokackiej
Adwokatura nie widzi potrzeby łączenia się zawodów prawniczych. Dyskusja na ten temat nie opiera się na argumentach merytorycznych, ale raczej jest emocjonalna. Uważamy, że samorząd radcowski idzie nieco inną drogą niż adwokatura i to trzeba mieć na uwadze.
• Czy korporacje radców prawnych i adwokatów powinny się połączyć?
- Podobna sytuacja jest w Rumunii. W Polsce powinien powstać jeden silny samorząd. Różnice kompetencyjne między samorządami dotyczą tylko spraw karnych.
• Podstawowe elementy procedury związanej z połączeniem to...
- Porzucenie stereotypów i fałszywych przekonań. Samorządy muszą rozmawiać o tym, co je łączy, a co dzieli.
• Czy są przepisy, które utrudniają pracę prawnikom?
- Jest ich wiele i samorząd radcowski będzie wskazywał bariery funkcjonowania pełnomocników. Przykład sprzed paru dni - powód i pozwany prowadzili negocjacje, które miały zakończyć spór gospodarczy ugodą. Być może brakowało jeszcze kilku dni. Dziś zawieszenie postępowania nie jest jednak możliwe. Sędzia musiał dalej prowadzić postępowanie, mimo że strony chciały dać sobie szanse na porozumienie.
• W jaki sposób samorząd ma zamiar promować działalność radców prawnych pro publico bono?
- Z Gazetą Prawną rozpoczęliśmy projekt Kryształowe Serce Radcy Prawnego. Chcemy, aby każda z 19 izb nagrodziła osobę wyróżniającą się w tego typu działalności. Prezes KRRP przyzna swoją nagrodę. Uroczystość wręczenia nagród laureatom odbędzie się w czerwcu w Warszawie.
• MACIEJ BOBROWICZ
od listopada 2007 r. prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, wcześniej jej wiceprezes; inicjator Okrągłego Stołu Organizacji Prawniczych w Warszawie z udziałem stowarzyszeń międzynarodowych