Trybunału Sprawiedliwości UE przychylił się do wniosku KE o zastosowanie środka tymczasowego i zawieszenie stosowania przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym - podają media i organizacje pozarządowe. Przyszło zawiadomienie ze strony TSUE - potwierdził premier Mateusz Morawiecki.

Kopia decyzji, jaką miał wydać unijny trybunał w tej sprawie, została zamieszczona na Twitterze przez organizacje pozarządowe. Informują też o niej media w Polsce.

O doniesienia prasowe pytany był premier w Brukseli.

Przyszło zawiadomienie ze strony TSUE. Na pewno po przeanalizowaniu ustosunkujemy się do tego. W rozmowach w Brukseli myślę, że przekonałem kilku przywódców, jak wyglądała polska reforma wymiaru sprawiedliwości i jak jest potrzebna - powiedział premier.

Według mediów Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej postanowił zawiesić przepisy dotyczące przechodzenia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65 lat, i przywrócenia do pracy tych przesuniętych już w stan spoczynku - na warunkach, jakie obowiązywały przed wejściem w życie nowej ustawy o SN.

Do sprawy odniosła się już rzeczniczka klubu parlamentarnego PiS Beta Mazurek. Na Twitterze napisała: "Polska jest członkiem UE i będzie postępować zgodnie z obowiązującym prawem UE. Ale w tej chwili jest to tylko wiadomość medialna i dopiero po zapoznaniu się i przestudiowaniu tego dokumentu będzie można mówić o szczegółach.(ws.TSUE o zawieszeniu niektórych przepisów ust. o SN)".

„Rzeczpospolita Polska jest zobowiązana bezzwłocznie i aż do momentu wydania postanowienia, które zakończy obecne postępowanie uproszczone, zawiesić stosowanie przepisów art. 37 par 1-4 i art. 111 par. 1 oraz 1a ustawy z dnia 8 grudnia 2017 o Sądzie Najwyższym, przepisu art. 5 ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw, jak również zawiesić wszelkie środki podjęte w celu zastosowania tychże przepisów; oraz podjąć wszelkie niezbędne kroki w celu zapewnienia, aby sędziowie Sądu Najwyższego, których dotyczą wspomniane przepisy mogli wykonywać swoje funkcje na dotychczasowych stanowiskach ciesząc się tym samym statusem i tymi samymi prawami oraz warunkami zatrudnienia, którymi cieszyli się aż do dani 3 kwietnia 2018 r., daty wejścia w życie ustawy o Sądzie Najwyższym” - czytamy w nieoficjalnym tłumaczeniu dokumentu, do którego dotarł DGP. Co istotne, postanowienie ma moc wiążącą z chwilą doręczenia.

Postawienie TSUE obejmuje także nakaz powstrzymania się przez stronę polską od powoływania kolejnych sędziów Sądu Najwyższego, w miejsce tych objętych postanowieniem. Dotyczy to także stanowiska Pierwszego Sędziego Sądu Najwyższego. Polska ma regularnie, co miesiąc informować Komisję Europejską o podejmowanych środkach, które mają doprowadzić do pełnego zastosowania się do decyzji TSUE.

Źródło: PAP/gp.pl