W wypadku koncesji na usługi publiczne przedsiębiorca przejmuje całe ryzyko gospodarcze związane z tą działalnością lub jego większość. Jeśli natomiast zostaje mu udzielone zamówienie publiczne, gros niebezpieczeństw rynkowych może pozostać przy zamawiającym.
Tak zinterpretował przepisy dyrektyw 2004/17 i 2007/66WE Parlamentu Europejskiego i Rady luksemburski Trybunał Sprawiedliwości, odpowiadając na pytanie łotewskiego odwoławczego sądu administracyjnego.
TS podkreślił przy tym, że ryzyko nieprawidłowego zarządzania przedsiębiorstwem świadczącym usługi publiczne lub niebezpieczeństwo popełnienia przez wykonawcę błędów przy ocenie potencjalnych dochodów i strat nie ma decydującego znaczenia dla zakwalifikowania umowy. Te rodzaje ryzyka wiążą się bowiem z każdą umową, niezależnie od tego, czy wiąże się ona z zamówieniem publicznym, czy dotyczy koncesji.
Pozostało
82%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama