Od początku tego roku pojazdy, które należą do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, są uprzywilejowane w ruchu drogowym. Stało się tak za sprawą ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych, która obowiązuje od 1 stycznia 2012 r. Dzień wcześniej do pojazdów uprzywilejowanych zostały zakwalifikowane auta należące do ratowników górskich.
Liczą się sekundy
Zamianę taką wprowadziła ustawa o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich. Obie te ustawy rozszerzyły listę pojazdów uprzywilejowanych zawartą w
ustawie – Prawo o ruchu drogowym.
Dzięki tym zmianom ratownicy GOPR, TOPR czy WOPR mogą szybciej dojechać na miejsce akcji ratunkowej i ruszyć na pomoc zaginionym na szlakach turystom czy żeglarzom, którzy wypadli za burtę. Zgodnie z przepisami ruchu drogowego każdy kierowca ma ułatwić przejazd
pojazdu uprzywilejowanego. Musi więc jak najszybciej usunąć się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymać się.
Pojazdami uprzywilejowanymi mogą też jeździć: Straż Graniczna, ABW, CBA, Inspekcja Transportu Drogowej, Agencja Wywiadu, Służba Więzienna, BOR
– Trzeba pamiętać, że pojazd, który jest uprzywilejowany, o czym świadczą sygnały dźwiękowe i błyskowe, uczestniczy w akcji związanej z ratowaniem
zdrowia lub życia bądź też mienia znacznych rozmiarów. Każda sekunda może decydować o tym, czy na przykład uda się uratować ludzkie życie – mówi Marek Konkolewski z biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji.
To oznacza, że uczestnicy ruchu drogowego, widząc pędzący na sygnale pojazd ratowniczy, mają postępować tak samo jak wtedy, gdy na trasie jest karetka pogotowia, straż pożarna czy
policja.
Bez wyprzedzania
Kierowca, który utrudni przejazd uprzywilejowanego
pojazdu lub w jakiś sposób go zablokuje, naraża się na mandat.
– Może on wynieść nawet 500 zł – mówi Marek Konkolewski.
Kierowcy muszą też pamiętać, że pojazdu, który jedzie do akcji ratunkowej, nie można wyprzedzać na obszarze zabudowanym. Takie zachowanie nie tylko może bowiem utrudnić przejazd, ale zwiększa też ryzyko wypadku. Dlatego zgodnie z taryfikatorem mandatowym za to wykroczenie grozi 300 zł mandatu.
Również na kierowcach pojazdów uprzywilejowanych spoczywają pewne obowiązki. Nie mogą oni włączać sygnału błyskowego i dźwiękowego tylko dlatego, że nie chce im się stać w korku. Kierowca karetki, wozu strażackiego, radiowozu czy samochodu ratowniczego może włączyć sygnał dźwiękowy i świetlny tylko wtedy, gdy uczestniczy w akcji związanej z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego.
Przepisy zezwalają na skorzystanie z takiej możliwości, gdy pojazd i jego załoga bierze udział w wykonywaniu zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa publicznego.
Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo o ruchu drogowym kierowca samochodu uprzywilejowanego może nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych. Może więc np. przejechać przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Z tym że w takich sytuacjach, mimo że jedzie na sygnale i inni kierowcy muszą mu ustąpić pierwszeństwa, nie może zapominać o zachowaniu szczególnej ostrożności.
Podstawa prawna
Ustawa z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005 r. nr 108, poz. 908 z późn. zm.).