Lipowicz uznała, że w obliczu sporu na temat ratyfikowania ACTA warto przeprowadzić debaty na największych uczelniach publicznych i niepublicznych z udziałem ekspertów rządowych oraz przedstawicieli organizacji pozarządowych i ruchów społecznych. Jej zdaniem takie dyskusje powinny być transmitowane w internecie.
Według RPO wnioski z tych paneli mogłyby zostać przeanalizowane przez ekspertów z resortu administracji i cyfryzacji. "Rezultaty tej pracy mogą stanowić transparentny element dalszego procesu decyzyjnego w tej kontrowersyjnej sprawie. Mogłyby być również wykorzystane w trakcie stojącej przed nami dyskusji na forum UE" - napisała Lipowicz.
W jej opinii taka formuła debaty obywatelskiej sprzyjałaby znalezieniu najlepszych rozwiązań tego problemu i pozwoliłaby wykorzystać pozytywne elementy zaangażowania społecznego, które w minionych dniach można było zaobserwować w całym kraju.
Rzecznik prasowy ministerstwa administracji i cyfryzacji Artur Koziołek poinformował PAP, że ta propozycja będzie tematem spotkania ministra Boniego z rzecznik praw obywatelskich, które odbędzie się w czwartek.
Boni w środę wieczorem w TVN24 powiedział, że jego zadanie polega obecnie na tym, by stworzyć ramy dla debaty o ACTA. Jak dodał, podczas czwartkowego spotkania nt. ACTA u prezydenta oraz w trakcie swojego spotkania z Rzecznik Praw Obywatelskich, o które poprosił, będzie rozmawiał "o tym, jak zaprojektować te debaty". "Bo myślę, że one są wszystkim potrzebne i to będzie dobry wstęp do tego, żeby sobie różne rzeczy wyjaśnić" - mówił.
W zeszłym tygodniu RPO zwróciła się do premiera Donalda Tuska z prośbą o wyjaśnienia, w jaki sposób podpisanie i ratyfikacja przez Polskę porozumienia ACTA wpłynie na prawa i wolności obywateli. Pytała także o procedurę konsultacji społecznych w sprawie ACTA. Boni zapowiedział wtedy, że rzeczniczka otrzyma wszelkie wyjaśnienia; zapewnił też, że przy procedowaniu w sprawie ACTA nie złamano żadnych zasad, przyznał jednak, że odczuwa deficyt dyskusji nad tym projektem z różnymi środowiskami, które są nim zainteresowane.
Jak poinformowano PAP w biurze RPO, rzeczniczka otrzymała na razie jedynie informacje, że odpowiedzi na jej pismo udzieli resort kultury.
W środę o zajęcie stanowiska, czy ratyfikacja umowy ACTA wpłynie czy też nie na ograniczenie praw obywatelskich zwrócił się do RPO prezydent Bronisław Komorowski.
ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement), czyli porozumienie przeciw obrotowi podróbkami, to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie masowo publikowane są nielegalne treści.
Treść umowy i brak konsultacji nad jej projektem wywołały protesty internautów i ataki na strony internetowe urzędów państwowych.
Do ACTA przystąpiła już UE. By Unia była związana umową, po jej stronie brakuje wyłącznie ostatecznej zgody Parlamentu Europejskiego. Polska, wraz z 21 państwami UE - z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii - podpisała dokument 26 stycznia. W ramach dalszego procesu ratyfikacji mają być w Polsce przeprowadzone szerokie konsultacje społeczne.