Zmiana definicji spółdzielni, wprowadzenie niezależnej kontroli w spółdzielniach, związanie członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej z prawem do lokalu - to niektóre zmiany proponowane przez PO w projektach ustaw: o spółdzielniach i spółdzielniach mieszkaniowych.

Na wtorkowej konferencji prasowej posłanka PO Lidia Staroń wyraziła nadzieję, że wszystkie kluby parlamentarne poprą projekty Platformy. "Nie wyobrażam sobie, żeby którykolwiek klub nie poparł takich projektów, które służą ludziom" - podkreśliła. Jak oceniła, ustawy mają szanse wejść w życie już na początku przyszłego roku.

Według Staroń, rozwiązania zaproponowane przez PO "przełożą się pozytywnie na życie i majątek ludzi".

Posłanka poinformowała, że w projekcie ustawy o spółdzielniach wprowadzona zostaje m.in. nowa definicja spółdzielni. Według projektu PO, spółdzielnia będzie samorządnym, niezależnym zrzeszeniem o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, do którego przynależność jest dobrowolna, a członkostwo jest dostępne dla wszystkich osób na zasadach ustalanych w ustawie lub statucie.

Staroń stwierdziła, że propozycje PO wprowadzają "bardzo dobre rozwiązania dla członków spółdzielni". "W końcu w spółdzielniach będzie nadzór, kontrola" - mówiła. Jak dodała, jedną z najważniejszych rozwiązań jest wprowadzenie niezależnej kontroli - kontrolerzy w spółdzielniach i spółdzielniach mieszkaniowych mają - według propozycji PO - zdawać egzaminy państwowe.

Staroń powiedziała, że w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych Platforma proponuje związanie członkostwa w spółdzielni z prawem do lokalu. "Dzisiaj mamy w Polsce armię ludzi wykluczonych za tysiąc złotych zadłużenia, ludzie są pozbawiani dachu nad głową i przechodzą na garnuszek państwa. Obecnie w wielu spółdzielniach mieszkaniowych ludzie są traktowani w sposób dramatyczny" - podkreśliła.

Posłanka powiedziała, że kolejna zmiana polega na tym, że "z mocy ustawy ludzie - jeśli zapłacili za swoje mieszkanie - będą pełnymi właścicielami swojego mieszkania".

Jak dodała, projekt ustawy porządkuje też sprawy gruntowe. "Obecnie całe osiedla są budowane na gruntach, do których spółdzielnia nie ma prawa własności. Tę sytuację porządkujemy" - mówiła Staroń.

Posłanka poinformowała również, że zgodnie z propozycją PO, zostanie wprowadzony pełnomocnik, który będzie reprezentował członka spółdzielni.

Szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz poinformował na konferencji prasowej, że jeszcze tego dnia, projekty trafią do marszałka Sejmu. "To ustawy rewolucyjne, oczekiwane przez spółdzielców" - ocenił Tomczykiewicz.

Według posłów PO, przygotowane przez nich projekty mają zastąpić dwie funkcjonujące obecnie ustawy: Prawo spółdzielcze oraz ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych.