Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski przypomniał, że sędziowie nie muszą w piątek przyjść do SN. Mają na objęcie urzędu 14 dni od złożenia przysięgi. Jeśli w tym terminie tego nie zrobią, będzie to oznaczało rezygnację z funkcji - powiedział.
zobacz także:
Rzecznik zapewnił, że przygotowane są dla nich w budynku techniczne warunki do objęcia funkcji - pokoje, komputery.
Grupa ok. 30 osób wewnątrz budynku SN, która rozwinęła transparent trzyma też kartki z hasłem "Konstytucja".
W czwartek prezydent Andrzej Duda wręczył akty powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Dyscyplinarnej, a nowo powołani sędziowie złożyli ślubowanie.
Do pełnienia funkcji sędziego SN powołani zostali Małgorzata Bednarek, Jan Majchrowski, Piotr Niedzielak, Tomasz Przesławski, Adam Roch, Adam Tomczyński, Ryszard Witkowski, Jacek Wygoda, Konrad Wytrykowski i Paweł Zubert.
Wiera(2018-09-21 11:16) Zgłoś naruszenie 44
ależ lenie w tym Sądzie Najwyższym...., uchwalili sobie, że mogą przyjść do pracy po 14 dniach od powołania.... i tak funkcjonował ten post komunistyczny SN....., czas to ZAORAĆ
Odpowiedzfreakymotherfucker(2018-09-21 10:38) Zgłoś naruszenie 13
Pierwszy pracuś.Polecenia od zbyszka z krakowa same się nie wykonajo
Odpowiedzhilton(2018-09-21 15:49) Zgłoś naruszenie 02
co się dziwić skoro jaki jest ministrem sprawiedliwości a nie rozróżnia prawa od prawa kościelnego
Odpowiedzpracownik(2018-09-21 15:48) Zgłoś naruszenie 02
Kto to w ogóle jest..nie słyszałem o tych ludziach. Może lepiej sklepowe tam zatrudniać już... Niezła jazda ..skok kariery kosmicznej ..jak za prlu. z zera do bohatera
Odpowiedz