Projekt ustawy o jawności życia publicznego pojawił się na stronach rządowego centrum legislacji już w październiku 2017 r. (ostatnia wersja projektu pochodzi ze stycznia 2018 r.) i od samego początku wzbudzał duże kontrowersje. Do ustawy negatywnie odnosili się nie tylko przedsiębiorcy i organizacje społeczne, ale również niektóre ministerstwa, co spowodowało, że w ostatnim czasie pojawiły się informacje o spowolnieniu prac nad ustawą, a nawet o ich wstrzymaniu i wrzuceniu projektu do sejmowej zamrażarki.
Jeżeli ustawa zostałaby przyjęta w obecnie proponowanej wersji, nałożyłaby szereg nowych obowiązków, zarówno na podmioty działające w tzw. sferze publicznej, jak i na przedsiębiorców prywatnych.
Warto przypomnieć, że systemy compliance oraz procedury antykorupcyjne, w podobnym wymiarze, jak wynikający z projektu ustawy, funkcjonują już w wielu krajach, tj. m.in. w USA, Wielkiej Brytanii, Niemczech, czy też Francji, a co za tym idzie, dla części polskich firm takie rozwiązania nie są nowością, niemniej jednak dla większości przedsiębiorców realizacja nowych obowiązków będzie stanowić duże wyzwanie przede wszystkim w aspekcie organizacyjnym.
Obowiązki wynikające z ustawy
Projekt przewiduje m.in. zmianę zasad dostępu do informacji publicznej, wprowadzenie rejestru umów cywilnoprawnych (od 2 tys. zł) czy też rozszerzenie obowiązków związanych ze składaniem oświadczeń majątkowych (może on dotyczyć nawet 1,5 mln osób). Kluczowe wydają się jednak obowiązki, które zostaną nałożone na przedsiębiorców, w tym tych z sektora prywatnego (obowiązki będą podmiotów mających status tzw. średniego i dużego przedsiębiorcy, a więc będzie dotyczył ok. 20 tys. przedsiębiorców).
Celem przewodnim ustawy ma być przeciwdziałanie praktykom korupcyjnym, a realizacja tego celu ma nastąpić poprzez wprowadzenie szeregu wewnętrznych regulacji antykorupcyjnych, które stworzą kompleksowy system reagowania i przeciwdziałania praktykom o charakterze korupcyjnym. Przedsiębiorcy będą zobowiązani przede wszystkim do wprowadzenia szeregu tzw. procedur antykorupcyjnych, obejmujących m.in.:kodeks antykorupcyjny, procedury przeciwko tworzeniu funduszy korupcyjnych, czy też procedury związane z otrzymywaniem prezentów.
Kolejnym obowiązkiem będzie konieczność zawierania w umowach tzw. klauzul antykorupcyjnych, wskazujących, że żadna część wynagrodzenia wynikającego z umowy nie będzie służyć pokryciu kosztów wręczania korzyści osobistych i majątkowych.
Jednym z ważniejszych rozwiązań przewidzianych nową ustawą jest wprowadzenie instytucji tzw. sygnalisty, tj. osoby informującej o potencjalnych przestępstwach o charakterze korupcyjnym. Sygnalista będzie objęty specjalną ochroną prokuratorską (m.in. w zakresie rozwiązania lub zmiany umowy).
Dodatkowym obowiązkiem będzie konieczność prowadzenia cyklicznych szkoleń dla pracowników, w tym w szczególności w zakresie funkcjonujących systemów oraz ewentualnej odpowiedzialności.
Sankcje i kary
Ustawa przewiduje także dotkliwe sankcje zarówno dla osób fizycznych działających w imieniu przedsiębiorców, jak i dla samych jednostek. Kary mogą sięgać nawet 10 mln zł w przypadku braku wdrożenia procedur lub wykazania, że procedury są pozorne. Dodatkową sankcją może być również zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne.
W tym zakresie warto zwrócić uwagę, że zakres odpowiedzialności za naruszenia przepisów ustawy ma zostać jeszcze zaostrzony z uwagi na trwające prace nad ustawą o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny pod groźbą kary. Ustawa ta przewiduje dużo bardziej dotkliwe sankcje, obejmujące m.in. kary pieniężne nawet do 60 mln zł, czy też likwidację lub rozwiązanie podmiotu zbiorowego.
W aspekcie proceduralnym, elementem koniecznym do wymierzenia kary przedsiębiorcy na podstawie nowej ustawy będzie postawienie zarzutów o charakterze korupcyjnym danej osobie fizycznej działającej w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy. Następnym krokiem będzie kontrola prowadzona przez CBA, głównie pod kątem oceny, czy wdrożono procedury antykorupcyjne oraz czy są one stosowane. CBA będzie dodatkowo weryfikować, czy procedury nie mają charakteru pozornego (ten element budzi szczególne wątpliwości, albowiem nie są znane kryteria według których miałaby być dokonywana ocena procedur). Ewentualne kary będą natomiast nakładane przez Prezesa UOKIK na wniosek Szefa CBA.
Kiedy nowe przepisy zaczną obowiązywać?
Najnowsze informacje płynące z resortu wskazują, że na nową ustawę będzie trzeba zaczekać, albowiem konieczne są dodatkowe prace legislacyjne w związku z licznymi uwagami zgłaszanymi m.in. przez organizacje społeczne, Ministerstwo Zdrowia oraz MSWiA. Niemniej jednak, przedsiębiorcy nie mogą spać spokojnie, albowiem projekt zapewne dalej będzie procedowany i możliwe, że wejdzie w życie jeszcze w 2018 r.
Informacja ta jest o tyle istotna, że po wejściu w życie ustawy, przedsiębiorcy będą mieli tylko 6 miesięcy na wdrożenie nowych zasad i procedur antykorupcyjnych co wydaje się krótkim okresem z perspektywy ilości podmiotów objętych nowymi regulacjami, jak również zakresu obowiązków jakie będą do wykonania.
Podsumowanie
Przedstawiony projekt ustawy stanowi kolejny element prac legislacyjnych (obok m.in. ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych), zmierzających do zwiększenia transparentności działalności przedsiębiorców, ograniczenia działań niezgodnych z przepisami oraz coraz dotkliwszej penalizacji takich działań.
Dynamika procesów legislacyjnych w połączeniu z rozbudowanym systemem odpowiedzialności, kar i sankcji przewidzianych w projektowanych regulacjach, powinna skłonić przedsiębiorców do podjęcia zintensyfikowanych działań w zakresie wdrożenia kompleksowych systemów zgodności (compliance), w ramach których powinny znaleźć się również procedury antykorupcyjne.