Związkowcy podkreślają, że jeżeli minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk zaakceptuje nowelizację regulaminu, który na odchodne podpisał jego poprzednik Marek Biernacki, to w istocie przerzuci on ciężar reformy wyłącznie na barki prokuratur rejonowych. Co w konsekwencji spowoduje, że planowane zmiany nie będą miały szansy powodzenia.
I dla przykładu podają dane m.in. z Prokuratury Rejonowej w Żorach. Z 222 spraw prowadzonych obecnie przez tę jednostkę, do prokuratury okręgowej trafiłaby 1 sprawa czyli 0,45 proc. ogółu, a na gruncie "regulaminu Biernackiego" 25 spraw czyli 11,26 proc.
PS/źródło:ZZPiPP