Firma, która wygrała przetarg na dostarczanie przesyłek sądowych, na początku lutego odwołała się od decyzji dotyczącej przeprowadzenia w niej kontroli. "Dziś prezes UKE ostatecznie odrzucił sprzeciw spółki" - mówi Dawid Piekarz, rzecznik UKE. To oznacza, że urząd wznowi kontrolę, gdy decyzja prezesa UKE zostanie doręczona do spółki. Sama kontrola może potrwać kilka tygodni.
Wygrana PGP w przetargu na dostarczanie przesyłek sądowych od początku roku budzi kontrowersje. Najwięcej zarzutów kierowała Poczta Polska, do tej pory faktyczny monopolista w obsłudze przesyłek kierowanych przez państwowe podmioty do obywateli. Też w wyniku jej zawiadomienia, sprawą przetargu zainteresowała się prokuratura.