Za badanie techniczne wykonane 30 dni po terminie posiadacz pojazdu zapłaci podwójną opłatę – przewiduje projekt nowelizacji prawa o ruchu drogowym, nad którym Sejm rozpoczyna dziś pracę.

Co więcej, każda wizyta na stacji diagnostycznej będzie musiała być udokumentowana nie tylko odpowiednim wpisem w dowodzie rejestracyjnym oraz w ewidencji pojazdów, lecz także wykonaniem fotografii. Chodzi o wyeliminowanie sytuacji, w których nieuczciwy diagnosta zgadza się dopuścić do ruchu pojazd, nie poddawszy go uprzedniemu badaniu.
Nowelizacja zmienia też zasady nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów, nad którymi pieczę, oprócz starostw – będzie sprawować Transportowy Dozór Techniczny. Projekt zmienia też zasady szkolenia i egzaminowania kandydatów na diagnostów (będzie to domena Instytutu Transportu Samochodowego) oraz wprowadza okresowe szkolenia dla osób, które już uprawnienia mają.
Wprowadzone zostaną też kary dla przedsiębiorców prowadzących SKP, którzy „rażąco naruszyli warunki wykonywania działalność” (do 10 tys. zł). ©℗