Jak powiedział w radiowej Jedynce Dariusz Zawistowski, przewodniczący KRS, Konstytucja nakłada na jego instytucję obowiązek stania na straży niezależności i niezawisłości sędziów. Dodał, że w ubiegłym tygodniu projekt PiS dotyczący Trybunału został przesłany KRS do zaopiniowania. Ale w związku z szybkim przyjęciem go przez parlament i podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę, jutrzejsze posiedzenie Rady poświęcone będzie dalszym krokom podejmowanym przez tę instytucję.
Dariusz Zawistowski nie wyklucza, że Rada zaskarży nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego. "Krajowa Rada Sądownictwa jest organem kolegialnym i ona podejmie decyzję o formie wypowiedzi na ten temat. Ja zrobię wszystko, żeby na najbliższym posiedzeniu Rada zajęła się tą problematyką również z punktu widzenia możliwości złożenia skargi do Trybunału Konstytucyjnego przez KRS" - powiedział gość radiowej Jedynki.
Zdaniem Dariusza Zawistowskiego, poprzednia ustawa, przyjęta jeszcze w kadencji rządu PO-PSL, zakładająca wcześniejszy wybór 5 sędziów Trybunału, doprowadziła do - jak się wyraził - skutecznego ich wyboru. Zastrzegł jednak, że nie wypowiada się w imieniu Krajowej Rady Sądownictwa. Dariusz Zawistowski dodawał, że sytuację komplikuje jednak fakt, iż ślubowania od nowo wybranych członków nie odebrał prezydent. Stwierdził, że pat w tej sprawie może rozwiązać orzecznie Trybunału Konstytucyjnego.
Prezes Trybunału Andrzej Rzepliński zapowiedział w zeszłym tygodniu, że nastąpi to 3 grudnia. Trybunał rozpatrzy wniosek PO, która chce by ten organ zbadał konstytucyjność ustawy przyjętej w poprzedniej kadencji Sejmu.