ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 12 marca 2013 r., sygn. akt I OSK 1997/12.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że uchwała miasta w sprawie zawieszenia krzyża w siedzibie urzędu jest sprawą z zakresu administracji publicznej, a głosowanie nad nią nie może być tajne.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że uchwała miasta w sprawie zawieszenia krzyża w siedzibie urzędu jest sprawą z zakresu administracji publicznej, a głosowanie nad nią nie może być tajne.
Sprawa dotyczyła uchwały rady miasta Kędzierzyn-Koźle dotyczącej opinii w sprawie wniosku radnych o umieszczenie w sali konferencyjnej urzędu krzyża jako symbolu religijnego. Rada miasta w głosowaniu tajnym pozytywnie zaopiniowała wniosek o zawieszenie krzyża. Wojewoda (jako organ nadzoru) zaskarżył tę uchwałę do sądu.
Uważał, że jest nieważna, ponieważ została podjęta z naruszeniem zasady jawności. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu przyznał mu rację i stwierdził nieważność uchwały.
Sprawa trafiła do NSA. Miasto domagało się uchylenia wyroku sądu I instancji. Argumentowało, że głosowanie nad taką uchwałą nie musiało być jawne, ponieważ dotyczyło sprawy związanej z dekoracją wnętrza sali urzędowej, a ponadto nie dotyczyło sprawy z zakresu administracji publicznej, którą zajmuje się sąd.
Oprócz tego ratusz podnosił, że odtajnienie głosowania doprowadziłoby do ujawnienia światopoglądów poszczególnych radnych. Tym samym naruszony zostałby art. 53 ust. 7 konstytucji, który określa, że nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.
NSA nie uwzględnił tych argumentów. Przypomniał, że zgodnie z art. 14 ustawy o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2001 r. nr 142, poz. 1591 z późn. zm.) uchwały rady gminy zapadają zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowego składu rady, w głosowaniu jawnym, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Sąd zaznaczył, że żadne inne przepisy nie określają, aby uchwała w sprawie krzyża mogła być podjęta w głosowaniu tajnym. NSA podkreślił, że problem ten jest z całą pewnością sprawą, którą może oceniać sąd administracyjny, ponieważ dotyczy ona budynku organu administracji, a nie sprawy cywilnej. Sąd nie dopatrzył się również naruszenia praw konstytucyjnych.
Zaznaczył jednak, że jeśli miasto uważa, że przepisy o jawności głosowań w radzie gminy naruszają konstytucję, to może w tym celu złożyć skargę do Trybunału Konstytucyjnego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama