Jego zdaniem właściciele nowych mieszkań nie muszą już ponosić kosztów wypisów aktu notarialnego. Klientów cieszą kilkusetzłotowe oszczędności, które o ból głowy przyprawiają deweloperów. Jeżeli precedens upowszechni się, wielu deweloperów będzie miało kłopot. Dodatkowe pieniądze pozostawione u notariusza dla tych firm mogą oznaczać bankructwo. Już dziś mają oni problemy ze sprzedaniem wybudowanych mieszkań i płynnością finansową. I pomyśleć, że jeszcze kilkanaście miesięcy temu deweloperzy liczyli milionowe zyski, nie martwiąc się problemami finansowymi swoich klientów i... zbliżającym się kryzysem.