TRZY PYTANIA DO... Małgorzaty Śledziewskiej, prawnika specjalizującego się w zamówieniach publicznych - Nowelizacja prawa zamówień publicznych przewiduje, że przedsiębiorcy, chcąc zadawać pytania dotyczące specyfikacji, będą musieli wnosić wadium. Czy ten warunek zablokuje dotychczasową lawinę pytań wykonawców?
– Praktyka pokazuje, że częstą przyczyną dużej liczby pytań w zamówieniach publicznych jest niestety nieprawidłowo przygotowana dokumentacja postępowania. Pytania wynikają zwykle z niejasnego i nieprecyzyjnego określenia wymagań zamawiającego odnośnie do przedmiotu zamówienia. W takim wypadku wykonawcy, aby prawidłowo przygotować oferty, muszą ustalić, co jest przedmiotem zamówienia, zwłaszcza gdy nieokreślone parametry mają wpływ na wysokość kalkulowanej przez nich ceny. Możliwość zadawania pytań doprecyzowujących s.i.w.z. należy ocenić jako rozwiązanie korzystne dla stron. Dzięki temu zamawiający uniknie sytuacji, w której wykonawcy złożą nieporównywalne oferty, a przedsiębiorcy zyskają pewność, że właściwie interpretują oczekiwania zamawiającego.
● Czy pani zdaniem wprowadzenie wadium na etapie pytań do dokumentacji przetargowej jest zgodne z dyrektywami unijnymi?
– Wszelkie regulacje, które utrudniają przedsiębiorcom zadawanie pytań do specyfikacji i tym sposobem ograniczają korzystanie z przysługujących im uprawnień, są niezgodne z dyrektywami i należy je ocenić negatywnie.
W mojej ocenie ograniczenie polegające na przyznaniu uprawnień do zadawania pytań wyłączenie tym przedsiębiorcom, którzy wnieśli wadium, nie przyczyni się do uniknięcia sytuacji, w której przedsiębiorcy poprzez lawinę pytań będą próbowali z różnych względów przedłużyć postępowanie. W dużych postępowaniach wniesienie wadium nie będzie stanowiło problemu dla przedsiębiorców zainteresowanych przedłużeniem tego postępowania.
● Nowelizacja zwiera również szereg rozwiązań prospołecznych. Przewidują one możliwości wprowadzenia przez zamawiających dodatkowych wymagań dla wykonawców w sprawie zatrudniania osób bezrobotnych, niepełnosprawnych czy młodocianych. Jak pani to ocenia?
Proponowane rozwiązania prospołeczne stanowią odzwierciedlenie regulacji unijnych. Oceniam je pozytywnie. Wydaje się, że nowe regulacje mogą przyczynić się do wzrostu zatrudnienia osób niepełnoprawnych. Kluczowe jednak będzie w tym wypadku nastawienie do tego rozwiązania samych zainteresowanych, to jest zamawiających.