Komisja Europejska domaga się, by Polska i sześć innych krajów UE dostosowały się do nowych unijnych przepisów i zaktualizowały wymogi dotyczące "fizycznych i psychicznych" zdolności do prowadzenia pojazdów. Chodzi m.in. o chorych na cukrzycę i padaczkę.

Wniosek Komisji ma formę tzw. uzasadnionej opinii. To jeden z etapów unijnego postępowania w sprawie uchybień członków UE we wdrażaniu unijnego prawa. "Jeżeli w terminie dwóch miesięcy państwa członkowskie nie poinformują Komisji o środkach podjętych, aby zapewnić przestrzeganie unijnego prawa, Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - poinformowała w środę KE.

UE w 2009 roku przyjęła dwie dyrektywy, w których uaktualniono i dostosowano do postępu naukowego minimalne do uzyskania prawa jazdy wymogi dotyczące psychicznej i fizycznej zdolności do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nowe normy dotyczą chorych z wadą wzroku, cukrzycą i padaczką.

KE argumentowała w środę, że nowe przepisy są korzystne dla osób o nieco słabszym wzroku, chorujących na cukrzycę czy padaczkę, "ponieważ dostosowują poprzednie wymogi dotyczące zdolności do prowadzenia pojazdów do postępu naukowego dokonanego w leczeniu wspomnianych upośledzeń". Dodała, że dają one osobom cierpiącym na te choroby "większe możliwości prowadzenia pojazdu z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa na drodze".

"Włochy, Austria, Portugalia, Finlandia, Dania, Polska i Słowenia nadal nie poinformowały Komisji o wdrożeniu tych dwóch dyrektyw do swoich porządków prawnych, mimo że miały tego dokonać do dnia 15 września 2010 r." - podsumowuje KE.