Górna granica kary pozbawienia wolności w kodeksie karnym nie zostanie podniesiona do lat 20. Wstępnie chciała tego senacka komisja, ale ostateczna wersja noweli przyjęta w piątek przez Sejm nie przewiduje takiej zmiany. Pomysł wzbudzał duże kontrowersje – część ekspertów twierdziła, że zmierza do zaostrzenia polityki karnej.
Nowelizacja ma na celu przede wszystkim skłonienie sądów do częstszego orzekania kar grzywny oraz ograniczenia wolności. Nowela m.in. wydłuża okres, na jaki kara ograniczenia wolności może być orzeczona (z 12 miesięcy do dwóch lat). Sąd orzekając ją będzie mógł zastosować środki probacyjne, takie jak w przypadku kary więzienia w zawieszeniu (obowiązek poddania się leczeniu czy przeproszenia pokrzywdzonego). Będzie mógł też stosować dozór elektroniczny.
Doniosłą zmianą ma być również przepis uniemożliwiający wielokrotne zawieszanie kary więzienia. Chodzi o art. 69 par. 1 k.k., który stanowi, kiedy sąd może orzec karę pozbawienia wolności w zawieszeniu. Obecnie może to zrobić, gdy wyrok nie przekracza dwóch lat, a orzeczenie zawiasów będzie wystarczające, by cel kary został osiągnięty. Jeżeli nowela wejdzie w życie, przepis zostanie rozbudowany o nową przesłankę: sąd nie będzie mógł zawiesić kary więzienia, jeżeli sprawca w czasie popełnienia czynu miał już orzeczoną karę pozbawienia wolności.
Etap legislacyjny
Ustawa skierowana do podpisu prezydenta