W kwietniu otrzymałem decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, bo miałem problemy z płaceniem alimentów na dzieci. Teraz jednak mam pracę i od tego momentu powoli spłacam zaległości. Czy mogę odzyskać prawo jazdy – pyta pan Radosław. Czy muszę spełnić jakieś dodatkowe warunki poza płaceniem na utrzymanie dzieci?
Zatrzymanie prawa jazdy jest jedną z sankcji, jaka może spotkać rodzica, który mimo wyroku sądu nie płaci na utrzymanie dzieci. Gdy gmina wypłaca na dzieci świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego, prowadzi dodatkowo postępowanie, które ma sprawić, że rodzic zacznie wywiązywać się z obowiązku alimentacyjnego i spłaci należności względem samorządu. Jednym z elementów tego działania jest zatrzymanie dłużnikowi prawa jazdy. Może on jednak odzyskać ten dokument w każdym czasie, o ile spełni wymagane przepisami warunki. Te zaś wskazują na konieczność jednoczesnego spełnienia dwóch przesłanek.
Pierwszą z nich jest ustanie przyczyny zatrzymania prawa jazdy, którą jest nie tylko niepłacenie alimentów. Gmina, po wszczęciu postępowania wobec dłużnika, najpierw wzywa go do złożenia oświadczenia majątkowego oraz przeprowadza z nim wywiad alimentacyjny. Celem tych działań jest ustalenie sytuacji osobistej, rodzinnej i dochodowej rodzica, oraz przyczyn, dla których nie płaci na dzieci. Jeżeli jest nim brak pracy, gmina zobowiąże go, aby zarejestrował się w urzędzie pracy jako bezrobotny albo poszukujący pracy. Tam, na podstawie przepisów ustawy o promocji zatrudnienia oraz instytucjach rynku pracy, otrzyma różne propozycje zatrudnienia, stażu lub szkolenia.
Jeżeli więc rodzic uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego, np. odmawiając spotkania z pracownikiem socjalnym w uzgodnionym terminie, lub nie odpowiada na wezwania gminy do jego sporządzenia, odmawia złożenia oświadczenia majątkowego, zarejestrowania się jako bezrobotny lub nie podejmuje (bez uzasadnionego powodu) zaproponowanej przez urząd formy zatrudnienia, gmina rozpoczyna postępowanie o uznanie go za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych.
Aby został za takiego uznany, samorząd sprawdzi dodatkowo, ile płacił w ciągu każdego z ostatnich sześciu miesięcy alimentów. Jeśli będzie to mniej niż połowa, zostanie wydana decyzja o uznaniu go za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. Dopiero po tym jak stanie się ostateczna, kierowany jest wniosek do starosty o zatrzymanie niesolidnemu rodzicowi prawa jazdy.
Pierwszy warunek wymaga więc ustania bezpośredniej przesłanki jego zatrzymania. Dłużnik musi więc np. zgłosić się na wywiad, napisać oświadczenie majątkowe, zarejestrować się jako bezrobotny lub podjąć propozycję pracy. Jednak to nie wystarczy, bo gmina ponownie będzie sprawdzać, jakie kwoty alimentów wpłacał w ciągu ostatniego półrocza. I to jest właśnie ten drugi warunek, który dłużnik musi spełnić. Gdy ponownie będzie to mniej niż 50 proc. w każdym z miesięcy, prawo jazdy nie zostanie mu zwrócone. Natomiast jeżeli będzie to co najmniej połowa alimentów, będzie możliwe odzyskanie tego dokumentu. Z wnioskiem w tej sprawie nie występuje sam rodzic, ale gmina, która występowała o zatrzymanie licencji na prowadzenie pojazdów.
Ponadto inną sytuacją, która spowoduje, że niesolidny rodzic odzyska prawo jazdy, będzie utrata statusu dłużnika alimentacyjnego. Stanie się tak np. w sytuacji, gdy spłaci gminie wszystkie należności. Rodzic może też decyzją sądu uzyskać uchylenie obowiązku alimentacji i to też spowoduje, że nie będzie traktowany jako dłużnik.
Dodatkowe sankcje grożące dłużnikowi alimentacyjnemu
Zatrzymanie prawa jazdy to niejedyne działanie, jakie może być podjęte w przypadku bezskutecznej egzekucji alimentów. Takiemu rodzicowi grozi też:
● Ściganie za przestępstwo niealimentacji. Gdy gmina uzna, że rodzic uchyla się od łożenia na utrzymanie dzieci, oprócz wniosku o odebranie mu prawa jazdy składa też drugi do prokuratury. Dotyczy on popełnienia przestępstwa określonego w art. 209 par. 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. nr 88 poz. 553 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem osoba, która uchyla się od wykonania ciążącego na niej obowiązku opieki poprzez niepłacenie na utrzymanie osoby najbliższej i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, może podlegać karze grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do 2 lat.
● Wpisanie na listę dłużników. Gdy rodzic ma zaległości z tytułu niepłacenia alimentów na dzieci za okres dłuższy niż sześć miesięcy, gmina ma obowiązek zgłoszenia go do jednego z biur informacji gospodarczej, które prowadzą ogólnopolskie listy dłużników. Z ich danych korzystają różne instytucje finansowe i firmy, dlatego niesolidny opiekun może mieć problemy np. z uzyskaniem usług telefonicznych lub telewizyjnych.
Podstawa prawna
Art. 5 i 8a ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz.1228 ze zm.).